Gorsze nastroje mogą wpłynąć na złotego – Komentarz do rynku złotego

Gorsze nastroje mogą wpłynąć na złotego – Komentarz do rynku złotego

Mowa tutaj o wczorajszych spadkach na Wall Street. Teoretycznie korelacja pomiędzy rynkiem akcji, a walut nie jest aż tak duża, niemniej teraz pogorszenie się nastrojów w USA jest dodatkowym elementem układanki wskazującej na ponowny wzrost globalnego ryzyka. Teoretycznie wskazuje się, że motorem jest zbyt szybko umacniający się dolar, który może ograniczyć zyski amerykańskich firm. Teoretycznie tak, chociaż warto też pamiętać o gospodarczym marazmie w strefie euro, nie do końca jasnej sytuacji w Chinach no i wreszcie napięciach z Bliskim Wschodem i Rosją (niezależnie od tego, że sytuacja na Ukrainie zdaje się czasowo uspokajać – warto tu zaznaczyć, że Zachód zwyczajnie oddał Putinowi to, czego ten oczekiwał, co tylko zwiększa apetyty Moskwy na więcej za jakiś czas).

W kraju rośnie prawdopodobieństwo rewizji założeń do przyszłorocznego budżetu – wzrost PKB na poziomie 3,4 proc. był dość optymistyczną wersją, a przecież nie chodzi o to, aby zgadzać się na większe ryzyko (zawsze lepiej zaskoczyć lepszym wynikiem, niż rewidować zbyt dobre scenariusze).

Analiza techniczna pokazuje jednak, że EUR/PLN nie wyszedł ponad opór na 4,1850. To teoretycznie dalej uprawnia do trzymania się założenia, że kolejna próba testowania okolic 4,1650 (kluczowych technicznie) może mieć miejsce w przyszłym tygodniu. Dopiero złamanie w/w 4,1850 neguje ten scenariusz i daje podstawy do testowania 4,2050-4,2200.

1

Wykres dzienny EUR/PLN

W przypadku USD/PLN po wczorajszym ustanowieniu szczytu w rejonie 3,2880 osunęliśmy się poniżej 3,28, na co wpływ miało odbicie się EUR/USD w okolice 1,2750. W przypadku eurodolara kluczowy opór to strefa 1,2750-1,2800 i wyjście powyżej może być trudne. Stąd też silnym wsparciem dla USD/PLN mogą okazać się okolice 3,2640 (szczyt sprzed 2 tygodni), a prawdopodobieństwo kontynuacji zwyżki w okolice 3,30-3,31 jest większe, niż spadku do 3,22.

2

Wykres dzienny USD/PLN

 

Opracował: Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ

Previous Poranny komentarz walutowy – kolejne rozczarowujące dane z Niemiec
Next Raport surowcowy- Soja i kukurydza przy czteroletnich minimach

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Rozgrywkami coraz częściej interesują się największe globalne koncerny, które napędzają wzrost branży

Rynek gier komputerowych dynamicznie rośnie. Tylko w Polsce jego wartość szacuje się na 40 mln zł, a tempo wzrostu sięga 20 proc. Do 2020 roku globalna wartość e-sportu, na którą składają

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – po EBC czas na NFP

Wczorajsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego była pierwszym wydarzeniem, na które inwestorzy wyczekiwali w tym tygodniu. Natomiast druga bardzo istotna publikacja będzie mieć miejsce dziś o godzinie 14:30. Mowa tu o

Komentarze rynkowe 0 Comments

Rosną szanse na zwyżkę

Przebieg czwartkowej sesji wskazuje, że najgorsze nasz rynek może mieć już za sobą. Indeksy mogą pójść w górę, pod warunkiem uspokojenia nastrojów wokół emerging markets. Byki muszą jednak wykazać się

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź