Działka nad wodą – dobra inwestycja czy pułapka?

Działka nad wodą – dobra inwestycja czy pułapka?

Działka nad brzegiem rzeki czy jeziora stanowi wymarzoną lokalizację na domek letniskowy. Zakup takiej nieruchomości za niewygórowaną cenę to inwestycyjna gratka. O ile nie okaże się, że budowa domu w takim miejscu jednak nie wchodzi w rachubę.  

To może być przykra niespodzianka dla inwestorów, którym wydaje się, że właśnie ustrzelili okazję. Prawie za bezcen kupili bardzo atrakcyjny kawałek ziemi, na którym miał stanąć domek letniskowy. Tymczasem nic z tego. Domek nie powstanie, bo nie pozwalają na to przepisy. Te ostatnie warto więc sprawdzić jeszcze zanim dokona się zakupu nieruchomości. Informacji na ten temat nie znajdziemy w zapisach dotyczących warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Trzeba przede wszystkim zajrzeć do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Domek letniskowy można wybudować na terenie rekreacyjnym, na którym w planie miejscowym obowiązuje pozwolenie na zabudowę letniskową. Jeśli dla danego obszaru nie został uchwalony plan miejscowy, trzeba wystąpić do urzędu gminy z wnioskiem o wydanie decyzji określającej warunki zabudowy.

Wskazówki związane z tym, czy w warunkach zabudowy zostanie dopuszczona możliwość zabudowy letniskowej, można znaleźć w rozporządzeniach wojewody o utworzeniu parków krajobrazowych lub obszarów chronionego krajobrazu. W rozporządzeniach są zawarte zapisy określające sposób ochrony takich terenów. Na terenach parków i obszarów chronionych nowe domy nie mogą stanąć w odległości mniejszej niż 100 metrów od brzegu i 200 metrów od krawędzi klifu. To pierwsze ograniczenie, które może zrewidować plany dotyczące budowy domku nad wodą. Drugie jest związane z występowaniem obszarów zagrożonych powodzią, które z zasady są wykluczone z możliwości zabudowy. Wydana przez gminę decyzja o warunkach zabudowy powinna uwzględniać informacje opracowane przez Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej (mapy z obszarami zagrożenia powodziowego są dostępne na portalu KZGW).

Czy można liczyć na wyjątki od powyższych reguł? Można spróbować uzyskać w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej zwolnienie od zakazu budowy, pod warunkiem że planowana budowa nie będzie utrudniać ochrony przed powodzią i nie spowoduje zwiększenia ryzyka powodziowego. A jeśli domek już stoi – bez wymaganych pozwoleń – trzeba postarać się o jego legalizację. Jeśli jednak obszar, na którym się znajduje, należy do terenów chronionych, legalizacja nie będzie możliwa, a cała inwestycja zakończy się rozbiórką.

Źródło:

Previous Tylko co dziesiąta firma korzysta z mediów społecznościowych
Next Jak sprawić, żeby firma dynamicznie się rozwijała?

Może to Ci się spodoba

Wiadomości 0 Comments

Bezcłowy handel między UE a Kanadą coraz bliżej. Umowa CETA budzi dużo nadziei, ale i wątpliwości

Zniesienie 98 proc. ceł w celu pobudzenia handlu i wprowadzenie zachęty do inwestycji – to jedne z założeń umowy o wolnym handlu między UE a Kanadą (CETA). Do ostatecznego podpisania dokumentu może dojść pod

Wiadomości 0 Comments

Polska jako drugi kraj na świecie ma szansę wprowadzić system ważenia pojazdów w ruchu

Inspekcja Transportu Drogowego jest w stanie skontrolować wagę tylko niewielkiego odsetka pojazdów, a z badań wynika, że nawet co trzeci pojazd poruszający się po polskich drogach jest przeciążony. Akademia Górniczo-Hutnicza podpisała właśnie

Wiadomości 0 Comments

Rośnie skala zagrożenia chemicznego. Świadomość Polaków jest jednak wciąż niewielka

Ze względu na położenie Polska staje się coraz mniej bezpiecznym chemicznie krajem. Rośnie tranzyt materiałów, które potencjalnie niosą ze sobą zagrożenie. Mogą one stanowić nawet 15 proc. wszystkich przewozów. Główne

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź