Postępująca przecena kukurydzy i soi – raport surowcowy

Postępująca przecena kukurydzy i soi – raport surowcowy

Podczas wtorkowej sesji nastroje inwestorów na rynkach towarowych nie polepszyły się. Nadal dominował kolor czerwony – przecenione zostały m.in. ropa naftowa, miedź, a także większość towarów rolnych. W rezultacie, notowania indeksu CRB wczoraj spadły o 0,33%. Na plus udało się wyjść nielicznym surowcom i towarom, takim jak gaz ziemny, złoto i srebro, kakao, bawełna i mięso.

Oczekiwanie na raport USDA

Na rynkach towarowych w tym tygodniu inwestorzy wyczekują przede wszystkim comiesięcznego raportu amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA). Ta cykliczna publikacja na ogół istotnie wpływa na nastroje na rynkach zbóż, ponieważ departament prezentuje w niej swoje prognozy dotyczące m.in. produkcji i zapasów zbóż w USA i na świecie.

Oczekiwania związane z nadchodzącą publikacją raportu kształtują notowania kukurydzy i soi od początku tego tygodnia. Inwestorzy oczekują, że departament w czwartkowym raporcie podwyższy prognozy produkcji kukurydzy i soi w Stanach Zjednoczonych w tym sezonie. Oczekiwania te mają uzasadnienie, biorąc pod uwagę informacje, które ostatnio pojawiały się z USA.

Po pierwsze, pogoda w centralnej części Stanów Zjednoczonych, a więc na terenach uprawy sporej części amerykańskich zbóż, jest wręcz idealna. Wiele wskazuje na to, że przyczyni się ona do bardzo dobrych plonów z hektara. W poniedziałek w swoim cotygodniowym raporcie dotyczącym jakości uprawianych w USA zbóż, USDA napisała, że w minioną niedzielę 74% kukurydzy i 72% soi ma dobrą lub bardzo dobrą jakość. To najlepszy wynik dla początku września od 20 lat.

Po drugie, w ostatnich tygodniach prognozy produkcji kukurydzy i soi w USA były już podnoszone przez pozarządowe instytucje i na rynku oczekuje się, że USDA również podciągnie swoje wyliczenia w górę. Jeśli taki scenariusz nie zostanie jednak spełniony, to możemy zobaczyć odreagowanie cen obu zbóż w górę.

Ceny kukurydzy i soi nadal w dół

Scenariusz podniesienia prognoz przez USDA jest obecnie dyskontowany na wykresach kukurydzy i soi w USA. Od początku tygodnia ceny obu zbóż spadają.

Cena kukurydzy w minionym tygodniu przekroczyła w dół ważne wsparcie w okolicach 360 USD za 100 buszli. Poziom ten wyznaczał dolne ograniczenie konsolidacji, w której notowania kukurydzy poruszały się przez 1,5 miesiąca. Obecnie cena kukurydzy jest już najniższa od połowy 2010 roku, a kolejnym poziomem wsparcia są okolice 336 USD za 100 buszli.

1

Wykres 1. Notowania kukurydzy w USA – dane dzienne.

Również notowania soi w ciągu ostatnich tygodni systematycznie kierowały się na południe – i podobnie jak ceny kukurydzy, spadają od początku bieżącego tygodnia. Wczoraj ceny soi spadły poniżej poziomu 1000 USD za 100 buszli.

Przecena soi cały czas ma miejsce nawet pomimo faktu, że zapotrzebowanie na amerykańską soję ze strony Chin jest nadal spore. W miesiącach styczeń-sierpień import soi do Chin wzrósł o 20% w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku.

2

Wykres 2. Notowania soi w USA – dane dzienne.

 

Dorota Sierakowska
DM BOŚ

Previous Chwytaj promocje na ostatnie mieszkania
Next Poranny komentarz walutowy – traci Australijczyk, traci złoty

Może to Ci się spodoba

Analizy surowców 0 Comments

Wodospad na miedzi

Złoto na piątkowej sesji wzrosło po raz czwarty z rzędu. Dziś rano metal otworzył się luką wzrostową i ruch do góry jest kontynuowany. Odbicie przez ostatnie 5 sesji to 105$.

Analizy surowców 0 Comments

Koniec korekty na złocie

Silne spadki obserwowaliśmy w dniu wczorajszym na rynku złota, a więc zgodnie z naszymi prognozami, cena złota powróciła do ruchu spadkowego. Środowa zniżka względem poprzedniego zamknięcia wyniosła 30$. Od 1

Analizy surowców 0 Comments

Dalsze spadki na ropie

Złoto na piątkowej sesji wyraźnie odreagowało. Cena od minimum do maksimum wzrosła o 31$. Zamknięcie na poziomie 1581$ to jednocześnie szczyt ustanowiony na piątkowej sesji. W szerokiej perspektywie trend pozostaje

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź