Poranny komentarz walutowy – w oczekiwaniu na Yellen

Poranny komentarz walutowy – w oczekiwaniu na Yellen

W amerykańskiej polityce pieniężnej w najbliższych miesiącach będzie się dużo działo. Po trudnej zimie, która przyniosła spadek PKB w pierwszym kwartale, gospodarka wyraźnie nabrała rozpędu. Do tego stopnia, że przedstawione w czerwcu projekcje Fed już teraz są nieaktualne. Do sytuacji odniesie się w tym tygodniu szefa Fed, Janet Yellen.

Yellen przedstawi komisjom w Kongresie raport o stanie amerykańskiej gospodarki i o prowadzonej polityce pieniężnej. To ważne wydarzenie ma miejsce tylko 2 razy w roku, a obszerna analiza sytuacji i polityki banku centralnego stanowi zawsze ważny punkt odniesienia dla inwestorów. Liczy się przede wszystkim sesja pytań, w której Kongresmani nie są ograniczeni zachowawczą linią komunikacji Fed. Można bowiem założyć, iż w swoim wystąpieniu Yellen nie powie nic, co mogłoby wstrząsnąć rynkami, być może nawet nie odniesie się do rewelacyjnych danych z rynku pracy za czerwiec. Natomiast już pytania Kongresmanów będą konkretne, często wręcz kąśliwe, gdyż to wydarzenie jest zawsze też rozgrywką polityczną. Dla nas liczy się to, czy Yellen w jakikolwiek sposób zasygnalizuje moment pierwszej podwyżki stóp procentowych lub ewentualnie czy uzna, że ostatnie dane (względem sytuacji z czerwcowego posiedzenia) nas do takiej decyzji zbliżają. Mając na uwadze fakt, iż Yellen w swoich wypowiedziach jest jeszcze bardziej ostrożna niż Bernanke, z pewnością nie będzie ona celowo formułowała takich przekazów. Jednak w morzu pytań być może zdarzy się jej powiedzieć więcej niż by chciała. Przesłuchanie zaczyna się jutro o 16:00. Kolejne zaplanowane jest na środę.

Poniedziałkowy kalendarz jest bardzo lekki, dając inwestorom czas na ochłonięcie po zakończonych mistrzostwach świata. Tak naprawdę najważniejsze wydarzenie dnia zaczyna się dopiero o 19:30, a jest nim wystąpienie prezesa EBC przed Komisją Parlamentu Europejskiego. Sesja azjatycka była raczej spokojna, przynosząc niewielkie osłabienie jena. Tuż przed godziną 9:00 dolar kosztował 3,0440 złotego, euro 4,1430, frank 3,4115, zaś funt 5,21 złotego.

 

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Previous Spokojny początek tygodnia na złotym
Next Poranny komentarz giełdowy - rynki czekają co powie Draghi

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Popołudniowy komentarz walutowy – inflacja kluczowa dla dolara

Wobec faktu, iż Zachód nie ma pomysłu na odpowiedź Rosji po zestrzeleniu malezyjskiego samolotu na rynku mamy w tej materii atmosferę wyczekiwania, ale również częściowe przejście do innych tematów. Jednym

Komentarze rynkowe 0 Comments

Możliwa duża zmienność na rynkach

Wzrost na Wall Street może nie zostać wykorzystany do odbicia w Europie ze względu na postępującą wyprzedzać akcji w Azji, szczególnie w Szanghaju. Piątkowe notowania początkowo przyniosły odbicie, lub przynajmniej

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – po EBC czas na NFP

Wczorajsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego była pierwszym wydarzeniem, na które inwestorzy wyczekiwali w tym tygodniu. Natomiast druga bardzo istotna publikacja będzie mieć miejsce dziś o godzinie 14:30. Mowa tu o

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź