Komentarz PLN: Złoty i obligacje w defensywie
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi niewielkie zmiany w wycenie polskiej waluty. Złoty kwotowany jest przez rynek następująco: 4,1805 PLN za euro, 3,1146 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4343 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego dług wynoszą już 3,502% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilka sesji na rynku walutowym przyniosło wyraźne osłabienie polskiej waluty w ślad za umocnieniem się dolara amerykańskiego oraz „bankructwem” Argentyny. Pierwszy z czynników widoczny był już od pewnego czasu, jednak jego wpływ ograniczał się do wzrostów na parze USD/PLN. Gdy dodaliśmy do układanki tej słabsze dane z Polski oraz bankructwo Argentyny, które pogorszyło nastroje na większości walut emerging markets, otrzymaliśmy osłabienie złotego na większości par i ruch do najwyższych poziomów na EUR/PLN od końca maja. Piątek za sprawą słabszych danych z USA przyniósł lekkie odreagowanie na bardziej ryzykownych aktywach, jednak układy techniczne wskazują, iż m.in. waluty CEE w dalszym ciągu mogą znajdować się pod presją. Warto również zwrócić uwagę na silny ruch wzrostowy na polskich rentownościach, które w ciągu dwóch sesji wzrosły, aż o 30 pb. wskazując na lokalną realizację zysków.
Bieżący tydzień nie przyniesie bardziej istotnych publikacji makroekonomicznych z Polski, stąd główna uwaga inwestorów skupiona będzie na wydarzeniach na szerokim rynku. W trakcie dzisiejszej sesji NBP opublikuje raport dot. sytuacji na rynku kredytowym w trzecim kwartale, co pełnić będzie rolę wskazania co do aktualnego stanu gospodarki. Większe znaczenie dla złotego będą jednak miały publikacje z szerokiego rynku, gdzie przed południem poznamy odczyt indeksu Sentix (oczek. 9,4%), a także wskazania dot. inflacji producenckiej dla Strefy Euro (oczek. -1,1% r/r).
Z rynkowego punktu widzenia piątkowe świece na parach x/PLN wskazują na próbę technicznego odreagowania. Kluczowym czynnikiem najprawdopodobniej będzie tutaj kontynuacja odbicia na eurodolarze, która powinna wygenerować impuls wzrostowy dla bardziej ryzykownych aktywów. W przypadku USD/PLN istotny opór przebieg na poziomie 3,1340 PLN, na EUR/PLN jako analogiczny zakres należy traktować obszar 4,1950-4,20 PLN.
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Może to Ci się spodoba
Burzliwy tydzień może zacząć się od spadków
Początek poniedziałkowego handlu nie zapowiada się pomyślnie dla byków, co sygnalizują zdecydowane spadki na giełdach azjatyckich. Może więc być nerwowo, przed licznymi ważnymi informacjami makroekonomicznymi, które zaczną napływać od środy.
Wall Street dołuje światowe rynki
Na początek trochę strachu: to był najgorszy początek lutego na Wall Street od 1933 r., a ISM sektora przemysłu spadł najmocniej od 34 lat. Liczby wydają się niezwykle groźne, ale
Rynki ropy w kanale cenowym z ryzykiem spadków
Ropa Brent rozpoczęła rok powtórką z dwóch poprzednich lat. Wyższe oczekiwania dotyczące wzrostu spowodowały ożywienie, które trwało aż do połowy lutego, kiedy obawy, że cena wyprzedziła dane fundamentalne, przyczyniły się
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!