BPH: raport futures
Sytuacja rynkowa
Na Książęcej kolejna podażowa sesja. Kwotowania marcowej serii wystartowały z poziomu 2 376 pkt, tracąc 4 pkt względem środowego zamknięcia ale już w pierwszych transakcjach do głosu doszli kupujący i krótko po 9:00 kurs FW20H14 znalazł się nad kreską. Radość byków nie trwała jednak zbyt długo, jako że podaż ledwie po kwadransie sprowadziła rynek do punktu wyjścia. Tym razem poczynania niemieckiego DAX nie zainspirowały rodzimych inwestorów i kolejne godziny handlu przyniosły tradycyjnie boczny dryf, choć nieśmiałe próby powrotu ponad odniesienie w okolicach 13:00 spotkały się z natychmiastową ripostą sprzedających. Opublikowane o 14:00 dane o produkcji okazały się gorsze od oczekiwań (5,3% r/r vs konsensusowe 6,1% r/r), dostarczając bykom dobrego pretekstu do kapitulacji, choć właściwą przyczyną podażowych popisów w popołudniowej części sesji było tąpnięcie na akcjach KGHM, w które uderzyły spadki cen miedzi na rynkach światowych. Po 15:00 kurs FW20H14 spadł do poziomu 2 348 pkt, gdzie wyznaczone zostało sesyjny minimum, natomiast sam finisz kwotowań wypadł na wysokości 2 360 pkt (-0,84%). Sesyjny wolumen obrotu wyniósł 56,4 tys. kontraktów i był sporo niższy niż dzień wcześniej. LOP na dwa dni przed rozliczeniem skurczył się o 19,4 tys. pozycji. Ewentualne próby byczych kontrakcji w trakcie czwartkowej sesji mogą stanowić duże wyzwanie; wymowa wczorajszego – mało gołębiego – komunikatu ze strony Fed (dalsze cięcie QE3, zmiana dotychczasowego paradygmatu uzależniającego stopy procentowe od poziomu bezrobocia) już ciążą nastrojom na parkietach (vide SP500 i dzisiejsza sesja azjatycka). Po południu – uwaga na dane ze Stanów. Rodzime minutes nie powinny zaskoczyć. /tc/
Technika
O ile jeszcze wtorkowe kwotowania zdawały się niebyt dotkliwą korektą poniedziałkowego ruchu, o tyle już wyraźnie śmielsze poczynania podaży w trakcie wczorajszego handlu, skutkujące w pierwszej kolejności złamaniem wsparcia wyznaczonego przez połowę poniedziałkowego korpusu, zdają się wydatnie oddalać perspektywę mocniejszego odreagowania ostatniej fali spadkowej. W efekcie, kolejne próby mobilizacji strony popytowej przyniosą efekt dopiero w momencie wyjścia nad ostatnie lokalne max a uwzględniając zakres spadkowej luki z 12.03 sygnalną granice można przenieść na poziom 2 410 pkt. Klarownym celem do kontynuacji podażowych powiewów jest zakres luki z początku tygodnia. Niżej, kluczowe bariery wyznaczy zbieg skośnego i horyzontalnego wsparcia – w tym przypadku determinacja podaży musiałby być już poważna. Szybkie oscylatory zawróciły na południe, niwelując częściowo sygnały z początku tygodnia (RSI) i przypominając, że spadkowy trend wciąż trwa. W tym też kierunku oddziaływuję wymowa układ na ADX; o ile jeszcze sam oscylator konsekwentnie tkwi w zawieszeniu o tyle już ruchu linii kierunkowych przypominają o przewadze podaży./tc/
BM BPH
Może to Ci się spodoba
Surowce: Doji na ropie
Ropa w dniu wczorajszym zamknęła się w postaci świecy doji na poziomie 97,89$. Sugeruje to niepewność wśród inwestorów. Przyczyną tego jest silny opór w obszarze 97-98$. Obszar ten był już
BPH: raport futures
Sesja Notowania kontraktów terminowych rozpoczęły wtorkową sesję z poziomu 2 284 pkt. Krótko po otwarciu strona popytowa doprowadziła do ustanowienia dziennego maksimum zaledwie 1 pkt powyżej kursu otwarcia, po czym
BPH: raport rynek akcji
Sesja Po czwartkowej, silnej przecenie na warszawskim parkiecie przyszło uspokojenie i mocne odreagowanie ostatnich dramatycznych spadków. Było to możliwe dzięki relatywnie silnemu zachowaniu się giełd amerykańskich oraz dalekowschodnich, w szczególności
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!