Komentarz PLN: Złoty nieznacznie mocniejszy w oczekiwaniu na dane

Komentarz PLN: Złoty nieznacznie mocniejszy w oczekiwaniu na dane

Poranny, środowy handel na rynku złotego nie przynosi większych zmian w układzie sił na rynku. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2142 PLN za euro, 3,3620 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,5069 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,619% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie godziny handlu na rynku polskich aktywów nie przyniosły większej zmienności, gdzie wycena długu oraz kurs złotego nie ulegały większym zmianom. Zgodnie z wczorajszym tekstem inwestorzy czekają przede wszystkim na krajowe dane ora czwartkową aukcję długu. Szczególnie istotnie prezentuje się pierwszy podpunktu, gdzie w czwartek poznamy wskazanie z zakresu produkcji przemysłowej za październik, która po niedawnym lepszym wskazaniu z zakresu PKB, pozwoli ocenić perspektywy działań RPP w grudniu. Kwotowania złotego, po okresie podwyższonej zmienność w końcówce poprzedniego tygodnia znów charakteryzują się ok. 1gr zmiennością na EUR/PLN oraz 2-3 gr. zmianami na USD/PLN. Przy relatywnej stabilizacji kwotowań eurodolara oraz rosyjskiego rubla brak jest istotniejszych czynników mogących zainteresować inwestorów walutami EM.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane, przygotowane przez GUS, dot. przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia w X. Rynek oczekuje dynamik na poziomie 0,8% r/r oraz 3,3% r/r, a więc wskazań zbliżonych do odczytów za wrzesień. W konsekwencji dzisiejsze, krajowe dane nie powinny mieć większego wpływu na rynek. Dużo ciekawiej przedstawia się kalendarz na szerokim rynku, gdzie poznamy m.in. zapiski FOMC z ostatniego posiedzenia. Ostatnia publikacja zaskoczyła rynek „gołębim” stanowiskiem, stąd inwestorzy wyczekują potwierdzenia analogicznych założeń co do dzisiejszych zapisków.

Z rynkowego punktu widzenia najciekawszymi parami związanymi z PLN są obecnie USD/PLN, który zbliża się do kluczowego wsparcia na 3,3525 PLN oraz GBP/PLN, gdzie złoty jest najmocniejszy do polowy października – powtórzę jednak, iż nie jest to bezpośrednio zasługa PLN, ale wyraźnej presji podażowej na funcie na szerokim rynku. W przypadku EUR/PLN oraz CHF/PLN obserwujemy konsolidację z lekkim wskazaniem na zejście na mocniejsze poziomy.

1 2 3 4

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Previous Przegląd poranny 19 listopada
Next Kredytowe warsztaty mieszkaniowe

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – fuzje i przejęcia

Hossa na rynkach giełdowych trwa już kilka lat, a ożywienie gospodarcze jest coraz bardziej widoczne na wszystkich kontynentach. Największe problemy są widoczne w Europie, gdzie inflacja jest coraz niższa, a

Komentarze rynkowe 0 Comments

Co dalej ze złotym?

Protokół FOMC i dane z USA z jednej strony, a rekonstrukcja rządu i aukcja długu z drugiej, to wszystko będzie dziś wpływać na notowania złotego. Nie ma wątpliwości, że czynniki

Komentarze rynkowe 0 Comments

Azjatyckie wejście smoka z nokautem

Czwartek rozpoczął się od dramatycznej końcówki sesji na japońskiej giełdzie. Powodem załamania jest rosnąca rentowność obligacji dziesięcioletnich. Ich wskaźnik urósł do poziomu 1,0%, najwyższego od kwietnia 2012 roku. Zareagował na

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź