Komentarz PLN: Prawdopodobna próba odreagowania z okolic 3,11 USD/PLN

Komentarz PLN: Prawdopodobna próba odreagowania z okolic 3,11 USD/PLN

Poranny, czwartkowy obrotów na rynku złotego przynosi kolejnego sygnały słabości polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1580 PLN za euro, 3,1010 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4125 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu zamknęły się poniżej 3,20 i wynoszą aktualnie 3,190% w przypadku papierów 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przyniosło dalsze osłabienie krajowej waluty w ślad za pogłębiającymi się spadkami eurodolara wynikającymi z aprecjacji dolara amerykańskiego. Powodem oczywiście były niezwykle dobre dane z USA dot. PKB za II kw., które wyraźnie pobiły, i tak niezwykle, wysokie rynkowe oczekiwania. Drugie z wydarzeń dnia, czyli nałożenie sankcji na Rosję przez UE, zostało względnie pominięte przez rynki m.in. z uwagi na wzrosty na tamtejszym rublu oraz MCX, co nie wywołało paniki na rynkach EM. Złoty znajduje się aktualnie pod presją wynikającą z zachowania USD/PLN, co każe doszukiwać się powodów słabości PLN na szerokim rynku, a nie w zmianie perspektyw wobec polskiej waluty. Z drugiej strony warto bliżej przyjrzeć się wycenie polskiego długu, gdyż na rynku zaczynają pojawiać się przeciwstawne opinie dot. perspektyw. Aktualna wycena wskazuje na zdyskontowanie potencjalnych obniżek stóp przez RPP, co również moim zdaniem ogranicza potencjał dalszego wzrostu cen. Z drugiej strony ograniczenie płynności rynku z uwagi na wycofanie się z niego OFE powoduje, iż popyt na niedawnej aukcji pierwotnej wyniósł 20 mld PLN.

W trakcie dzisiejszej sesji NBP poda oczekiwania inflacyjne osób prywatnych w lipcu, jednak dużo ważniejsze będą wskazania makro z szerokiego rynku. Na celowniku inwestorów znajdą się m.in. dane dot. inflacji w Strefie Euro oraz wnioski o zasiłki w USA. Wczorajsze posiedzenie FED stało się lokalnym pretekstem do realizacji zysków na eurodolarze, a inwestorzy czekają aktualnie na jutrzejsze NFP, stąd dzisiejsze wskazania najprawdopodobniej potraktowane zostaną jako mniej istotne.

Z rynkowego punktu widzenia znaleźliśmy się tuż poniżej znaczącego oporu 3,11 USD/PLN, który powinien ograniczać dalsze wzrosty na tej parze. Równocześnie zbiega się to z mocniejszym zejściem w dół koszyka BOSSA PLN, co potwierdza potencjalną próbę odreagowania na PLN. W przypadku EUR/PLN i CHF/PLN w zasadzie obserwujemy handel bez historii, gdzie dynamika ruchu ograniczana jest poprzez opory na 4,1560 PLN oraz 3,4200 PLN. Teoretycznie istnieje możliwość rozegrania próby przebicia ww. zakresów, jednak potencjalna „cofka” na USD/PLN najprawdopodobniej przyniesie utrzymanie ostatnich konsolidacji.

1
2
3
4

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Previous Przegląd poranny 31 lipca
Next Poranny komentarz walutowy – napięcie w Fed rośnie

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Rośnie rola marketingu w firmach

Powszechny dostęp do technologii mobilnych i internetu wykreował nowy typ konsumenta, który z jednej strony jest bardziej świadomy swoich decyzji, a z drugiej pozostawia po sobie tysiące śladów w przeglądarkach, aplikacjach i systemach transakcyjnych. To

Komentarze rynkowe 0 Comments

WIG20 wciąż mocno w dół

Po tym, jak w środę udało się opanować poranną panikę, związaną z propozycjami zmian w systemie emerytalnym i odrobić straty, wydawało się, że jest szansa na niewielkie choćby odreagowanie ostatnich

Komentarze rynkowe 0 Comments

Złoto: jest i będzie nerwowo

Cena złota spada regularnie od października ubiegłego roku. Inwestorzy zwrócili się w kierunku akcji, które są beneficjentem zmniejszania pozycji na rynku metali szlachetnych. Ruch ceny złota odbywa się jednak w

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź