Stany Zjednoczone rozwijają się wolniej
Zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem piątkowej sesji była publikacja danych dotyczących PKB Stanów Zjednoczonych. Niestety, największa gospodarka świata zanotowała wzrost na poziomie 2.5% w miejsce oczekiwanych 3.0% Grający na spadki amerykańskiego dolara mogli zacząć realizować zyski.Po drugiej stronie globu nie milkną rozmowy wokół działań podejmowanych przez japoński bank centralny, który 4 kwietnia ustami Haruhiko Kurody zapowiedział wprowadzanie do gospodarki 60 trylionów jenów rocznie. Działania mają pomóc osiągnąć 2-proc. cel inflacyjny w ciągu dwóch lat. Eksperci zwracają jednakże uwagę na to, że realizacja ambitnych zamierzeń jedynie poprzez pompowanie pieniędzy w gospodarkę pozostającą od niemal dwóch dekad w stagnacji może okazać się trudna. Niewykluczone, że w kolejnych miesiącach konieczne będzie użycie specjalnych instrumentów, które czyniłyby operację skuteczniejszą.
Ze względu na ubogi kalendarz ekonomiczny poniedziałkowa sesja zapowiada się leniwie. Wiele o preferencjach inwestorów powiedzą rynki obligacji na Starym Kontynencie. Trudno jednakże przypuszczać, by proces spadku rentowności federalnych niemieckich papierów nagle się odwrócił. Za Oceanem opublikowane zostaną także dane dotyczące wydatków konsumpcyjnych Amerykanów. Prognozy są ostrożne, a piątek pokazał, że Wujek Sam niczego nie potrzebuje bardziej niż szeroko otwartych portfeli swoich obywateli.
dr Maciej Jędrzejak
Może to Ci się spodoba
Polska gospodarka spowalnia
Zgodnie z przewidywaniami ekonomistów, niewielka ilość publikacji makroekonomicznych sprawiła, że poniedziałkowa sesja na światowym rynku finansowym upłynęła wyjątkowo spokojnie. Uwagę inwestorów znad Wisły przyciągnęły informacje o wysokości Wskaźnika Wyprzedzającego Koniunktury
Aktualności dotyczące ETP: zasoby złota topnieją coraz szybciej
Nadal dramatycznie spadające ceny złota i srebra – zwłaszcza w zeszły piątek, gdy złoto przełamało ważny z technicznego punktu widzenia poziom 1 530 USD za uncję – spowodowały przyspieszenie tempa redukcji
Poranny komentarz giełdowy – korekty za oceanem ciąg dalszy
Przecena na Wall Street powiększyła się i z małej korekty przechodzimy do nieco większej fali wyprzedaży. Indeks S&P500 zamknął się wczoraj niżej o -0,71%, schodząc do poziomu 1930 pkt. Dow
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!