Słabsze dane z kraju

Słabsze dane z kraju

Za nami publikacja krajowych danych o sprzedaży detalicznej oraz stopie bezrobocia. Dopisała jedynie ta ostatnia miara, gdzie spadek o 0,5 pkt. proc. może robić wrażenie. Tym niemniej w relacji rocznej utrzymuje się spadek o 1 pkt. proc. i tutaj większych zmian nie ma. Gorzej zaprezentowała się sprzedaż detaliczna, która zauważalnie minęła się z prognozami. Widać, że po pozytywnym wpływie świąt sprzedaż jest raczej umiarkowana, choć wpływ na to miał spadek sprzedaży samochodów. Pozytywnie wyróżniającą się kategorią jest z pewnością odzież i obuwie, gdzie obserwujemy zwyżki o 16,7% r/r wobec wzrostu o 6,9% w miesiącu poprzednim. Pozostałe kategorie są generalnie słabsze niż w kwietniu. Oznacza to, że ożywienie w Polsce wcale nie jest tak „żwawe” jak część osób je opisuje lub chciałaby je takim widzieć. Więcej takich słabszych danych przy niskiej inflacji z pewnością zwiększy presję na RPP do obniżki stóp.

Łukasz Bugaj
DM BOŚ

Previous Poranny komentarz giełdowy – wyraźna przecena na GPW
Next PKB osłabia dolara

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

II kwartał: jedynie okres przejściowy czy całkowite odwrócenie trendu?

Wchodzimy w II kwartał w warunkach powszechnego samozadowolenia, a stary mem pt. „apetyt na ryzyko” nawet nie gra już drugich skrzypiec – został całkowicie wyrzucony z orkiestry. Rynek wydaje się

Komentarze rynkowe 0 Comments

Możliwe neutralne otwarcie. Czekamy na S&P

Wall Street rosła na otwarciu, co pozwoliło odetchnąć Europie. Ale wzrostu nie udało dowieźć się do końca dnia, więc inwestorzy na Starym Kontynencie mogą być rozczarowani. Skala tego rozczarowania nie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Słabe dane poprawiają nastroje

Mimo rozczarowujących danych Wall Street sięgnęła po kolejne rekordy. W Tokio indeks spada, choć dynamika PKB wystrzeliła do 3,5 proc. Wczorajsze notowania w Europie przyniosły kontynuację zwyżek mimo słabych danych

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź