Silny dolar wadzi surowcom – komentarz surowcowy
W centrum uwagi:
• Indeks dolarowy w istotnym miejscu i z ważnymi implikacjami dla surowców
• Problemy miedzi z odreagowaniem
Ostatnie trzy miesiące były bardzo trudne na rynku surowców, gdyż indeks CRB spadł o niemalże 10% i znalazł się w pobliżu minimum z minionego roku. Wiele z tego ruchu wytłumaczyć można siłą dolara, który w tym samym czasie umocnił się o ponad 6% względem koszyka konkurencyjnych walut. Te dwa rynki są nieodłącznie ze sobą powiązane i dopóki nie nadejdzie korekta na dolarze, ciężko będzie liczyć na odreagowanie cen surowców.
Indeks dolarowy w istotnym miejscu i z ważnymi implikacjami dla surowców
Indeks dolarowy nieustannie zyskiwał na wartości przez ostatnie 10 tygodni, co było najdłuższą serią od czasu powstania tej średniej w 1971 roku. Oczywiście jest to pochodną oczekiwania na zaostrzenie polityki monetarnej przez Rezerwę Federalną, podczas gdy inne banki centralne są bardziej skłonne do jej dalszego łagodzenia. Surowce z kolei są wyceniane w walucie amerykańskiej i indeks je gromadzący co do zasady porusza się w kierunku przeciwnym do dolara. Im jest on silniejszy, tym słabsze są wyceny towarów. Ostatnie trzy miesięcy dobitnie pokazują jak silne są to związki i w jakich kierunkach oddziałują.
Sam indeks dolarowy znalazł się ostatnio w bardzo interesującym miejscu, gdyż na linii łączącej maksima z lat 2005, 2009 oraz 2010. Przebicie tej linii byłoby długoterminowym sygnałem kupna waluty amerykańskiej i prowadziło do dalszej jego silnej aprecjacji. W konsekwencji indeks surowców spadłby poniżej wsparcia powstałego przez połączenie minimów z ostatnich dwóch lat. Co ciekawe, średnia CRB właśnie na tym wsparciu się znajduje.
Wykres 1. Notowania indeksu dolarowego – dane miesięczne.
Wykres 2. Notowania indeksu CRB – dane miesięczne.
Problemy miedzi z odreagowaniem
Od początku tygodnia doniesienia z Chin wywierają niemały wpływ na notowania miedzi. W poniedziałek obawa o niski wstępny odczyt wskaźnika PMI ciążyła na kwotowaniach. Wczoraj lepsze wskazanie nie doprowadziło do odreagowania, a dzisiaj przeszkadza mu niskie wskazanie indeksu Ifo. Indeks ten znalazł się na najniższym poziomie od kwietnia 2013 roku i sugeruje stagnację niemieckiej gospodarki w III kw. Pamiętać trzeba, że nasz zachodni sąsiad jest najważniejszą składową europejskiej gospodarki i już drugi słabszy kwartał w jej wykonaniu będzie się negatywnie przekładał na koniunkturę w całym obszarze Starego Kontynentu. Pomocne nie są również doniesienia o sporej i zwiększającej się podaży surowca. Wczoraj po południu Newmont Mining poinformował o wznowieniu eksportu miedzi z Indonezji oraz podniesieniu prognozy tegorocznej produkcji z 80 – 95 tys. ton do 120 – 125 tys. Zwiększony został również cel przyszłoroczny do 250 – 270 tys. ton z 220 – 240 tys. wskazywanych poprzednio. Słabość strony popytowej w połączeniu z wysoką podażą skutecznie uniemożliwiają zatarcie spadków z ostatnich sesji.
Wykres 3. Notowania miedzi w USA – dane dzienne.
Łukasz Bugaj
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Rynek ropy chce wzrostów?
Zgodnie z przewidywaniami, pod nieobecność brytyjskich i amerykańskich inwestorów rynki walutowe zachowywały się wczoraj spokojnie. Podobnie rynki towarowe. Wyraźne wzrosty odnotowała natomiast giełda w Warszawie. Zachowanie indeksów w Polsce można
Rośnie produkcja i zapotrzebowanie na płynny gaz
Na całym świecie rośnie zarówno produkcja, jak i konsumpcja płynnego gazu LPG. Eksperci z sektora paliwowego prognozują, że ten trend się utrzyma. W Polsce rodzima produkcja LPG odpowiada zaledwie za jedną piątą
Krach na metalach szlachetnych
Złoto w piątek spadło o 78$ i to był tylko wstęp tylko do wczorajszych spadków, które wyniosły aż 136$ ! Ponad 214$ spadku w dwie sesje można uznać za krach
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!