Raport poranny Forex
Po nieudanym teście minimum z końca marca na 1,2750, eurodolar przebił linię trendu spadkowego i wzrósł powyżej 1,30. Na umocnienie euro względem dolara złożyły się słowa M. Draghiego o możliwych działaniach ECB wspierających wzrost gospodarczy oraz słabe dane z amerykańskiego rynku pracy. Po początkowym osłabieniu, w końcówce tygodnia złoty odrobił straty. Kurs EUR/PLN tydzień zakończył przy podobnym poziomie jak go zaczynał – 4,17. Mocno zniżkował natomiast USD/PLN. Kurs spadł w okolice 3,20.
Strefa euro: Recesja zmusza ECB do działania
Dane makroekonomiczne ze strefy euro z tego tygodnia wskazały na utrzymująca się dekoniunkturę. Słabo wypadły finalne odczyty indeksów PMI dla usług, jak i przemysłu w największych gospodarkach strefy euro oraz całym Eurolandzie. Dla strefy euro indeksy PMI w usługach i przemyśle przybierają wartości odpowiednio 46,4 i 46,8 pkt. i pozostają poniżej kluczowej bariery 50 pkt. od kilkunastu miesięcy. Inflacja spadła z 1,8 do 1,7 proc. r/r, tym samym oddaliła się od celu ECB (<2 proc.), co więcej odczyt wskazał na najwolniejsze tempo wzrostu cen od połowy 2010 roku. Z kolei sprzedaż detaliczna za luty odnotowała jedenasty miesiąc z rzędu ujemnej dynamiki w ujęciu rocznym (-1,4 proc. r/r i -0,3 proc. m/m). Dane makro coraz wyraźniej wskazują, że oczekiwane przez ECB ożywienie wciąż nie nadchodzi. To powinno skłonić władze monetarne do poluzowania polityki pieniężnej. Jednak na kwietniowym posiedzeniu Rada Prezesów ECB nie zmieniła stóp procentowych. Podczas konferencji prasowej prezes Mario Draghi zaznaczył jednak, że utrzymuje się ryzyko pogorszenia perspektyw dla gospodarki strefy euro, pozostawiając tym samym otwarte drzwi do luzowania w kolejnych miesiącach. Poinformował również, że dyskutowano o obniżce kosztu pieniądza oraz niestandardowych narzędziach polityki pieniężnej. Tym samym słowa M. Draghiego wraz z przedłużającą się serią słabych danych znacznie zwiększają prawdopodobieństwo podjęcia konkretnych działań przez ECB już na majowym posiedzeniu.
Japonia: Nowy zarząd BoJ dotrzymuje obietnic
Z kolei posiedzenie Banku Japonii przyniosło wiele nowych informacji. Po pierwsze Bank zobowiązał się do jak najszybszego osiągnięcia celu inflacyjnego (2 proc.), obecnie w Japonii panuje deflacja na poziomie 0,7 proc. r/r. Ponadto Bank znacznie zmienił ramy polityki pieniężnej – BoJ nie będzie celował już w poziom stopy procentowej, a w wartość bazy monetarnej, zwiększając ją o 60 – 70 bln jenów rocznie. M. in. w tym celu BoJ rozpocznie nielimitowany program skupu aktywów, wydłużając jednocześnie średni termin ich zapadalności z 3 do 7 lat. Miesięcznie skupowane będą aktywa o wartości 7 bln jenów (75 mld dolarów). W reakcji na te doniesienia, jen odnotował największy jednodniowy spadek wartości od kilku lat (od 2,7 do 4,7 proc. wobec walut G10 oraz rynków wschodzących). Kurs USD/JPY osiągnął nowe maksimum (97,20). Nasza prognoza zakłada wzrost do 99 w przeciągu trzech miesięcy.
USA: Słabnie kondycja rynku pracy
Nienajlepiej wypadły również dane zza Oceanu. Spadki odnotowały indeksy ISM dla przemysłu oraz usług. W przeciwieństwie do strefy euro ich wartości pozostają, jednak powyżej 50 pkt. czyli bariery oddzielającej regres od rozwoju w sektorze (odpowiednio 51,3 i 54,4 pkt.). Niepokoi natomiast fakt, że w obu indeksach pogorszyła się składowa nowych zamówień. W ubiegłym tygodniu na szczególna uwagę zasługuje jednak pogorszenie sytuacji na rynku pracy. Zwieńczeniem rozczarowujących odczytów (subindeksu zatrudnienia w ISM dla usług, raportu ADP oraz nowo zarejestrowanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych) okazała się zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. W marcu poza rolnictwem przybyło bowiem zaledwie 88 tys. nowych miejsc pracy, czyli zdecydowanie mniej niż w poprzednim miesiącu (236 tys.) oraz mniej niż zakładał konsensus rynkowy (190 tys.). Marnym pocieszeniem jest spadek stopy bezrobocia (z 7,7 do 7,6 proc.) ponieważ jest to spowodowane przede wszystkim kurczeniem się odsetka ludności aktywnej zawodowo.
Szymon Zajkowski
Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.
Może to Ci się spodoba
Szef RBA zaszkodził dolarowi australijskiemu
Opinie Glenna Stevensa wygłoszone dzisiaj w nocy naszego czasu nt. kursu AUD/USD – jest zbyt wysoko wg. historycznych standardów, ale i też jest przewartościowany i inwestorzy nisko wyceniają możliwość jego
Przegląd poranny 20 października
Sesja Azjatycka: Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi lekkie odreagowanie piątkowych spadków na EUR/USD. Główna para walutowa wzrosła do poziomu 1,27692 USD. Ponadto warto zwrócić uwagę na fakt, iż
Seria wystąpień w centrum uwagi
Spadki EUR/USD wyhamowały przy 1,3750. Mocne odbicie indeksów giełdowych idzie w parze ze stabilizacją walut regionu: EUR/PLN jest przy 4,20, USD/PLN w okolicach 3,05. Bardziej jastrzębie od oczekiwań stanowisko FOMC
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!