Poranny komentarz giełdowy – rynki czekają co powie Draghi
Przez rynki w dalszym ciągu przetacza się fal wyprzedaży. Przecena na Wall Street sięgnęła już niebezpiecznego poziomu wsparcia, którego pokonanie może doprowadzić do jeszcze większych spadków. W Europie rynki będą dzisiaj wyczekiwać na słowa Draghiego odnośnie programu ABS, który wypowie się na temat jego szczegółów.
Na rynku azjatyckim, kolejna sesja przebiegała pod dyktando sprzedających. Najsilniej tracił indeks Nikkei225, którego przecena sięgnęła -2,61%. Ten pesymizm jest pochodną wczorajszej bardzo słabej sesji w USA oraz w Europie, gdzie spadki spowodowane były obawami dotyczącymi ogólnoświatowego spowolnienia gospodarczego. Dodatkowo w USA w tym miesiącu dojdzie do zakończenia skupu obligacji przez FED, co również działa na niekorzyść rynku akcji. Indeks chińskich spółek notowanych na giełdzie w Hong Kongu zakończył notowania -1,23% poniżej wczorajszego zamknięcia i w dalszym ciągu jest to spowodowane prodemokratycznymi demonstracjami, które trwają od piątkowego popołudnia.
W Europie czwartkowa sesja rozpoczęła się ponownie pod kreską. O godzinie 10:00 indeksy tracą w okolicach -0,5%. Pojawiają się jednak szanse na wzrostowe odreagowanie w postaci dzisiejszego wystąpienia szefa Europejskiego Banku Centralnego. Mario Draghi w czasie konferencji po posiedzeniu EBC wypowie się na temat rozszerzenia obecnego programu ABS, a być może odniesie się także do oczekiwań rynku dotyczących podjęcia kolejnych działań mających na celu wsparcie europejskiej gospodarki. Spekulacje dotyczące „sovereign QE” (tak nazywa się QE z użyciem obligacji rządowych) rozciągają się od 400 mld do biliona euro. W Warszawie dzisiejsza sesja także przebiega pod dyktando sprzedających. Indeks dwudziestu największych spółek traci ponad -0,5%. Wśród jego komponentów jedynie PGE oraz KGHM znajdują się nad kreską. Wśród pozostałych spółek najgorzej radzą sobie Tauron, Alior oraz Pekao.
Dział Analiz XTB
Może to Ci się spodoba
Poranny komentarz walutowy – Euro pod presja indeksu Ifo
W czasie wczorajszej sesji mieliśmy odczyty indeksów PMI dla całej strefy euro, a także dla Niemiec oraz Francji. Szczególnie warto zauważyć dużo lepsze odczyty usługowego PMI we Francji oraz w
Byki górą
W USA początek miesiąca rozpoczął się od przeceny. To była jednak jednorazowa przecena. Potem indeksy dzielnie odrabiały straty i nawet słabe dane z rynku pracy tego nie zmieniły. Część graczy
WIG20 najwyżej od dwóch miesięcy
Pomimo braku Amerykanów na rynku oraz pustego kalendarza poniedziałek nie był nudny. Najpierw sporo emocji było w Japonii, gdzie gracze walczyli o poziom 14 tys. pkt. na indeksie Nikkei, później,
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!