Poranny komentarz giełdowy – nieznaczna korekta na Wall Street
W środę amerykańskie indeksy zniżkowały po okresie systematycznych wzrostów. S&P500 spadł o -0,22%, DJIA o -0,08%, a Nasdaq o -0,83%.
Wczoraj poznaliśmy wyniki Apple i Facebooka. Pierwsza z tych spółek zanotowała zysk na akcję wysokości 11,69 USD przy konsensusie na poziomie 10,16 USD. Przychody w 1 kwartale wzrosły natomiast do 45,65 mld USD przy oczekiwaniach wynoszących 43,6 mld USD. Również wyniki Facebooka okazały się lepsze od oczekiwań. EPS wyniósł 0,34 USD przy konsensusie równym 0,24 USD, a przychody wzrosły do 2,5 mld USD (oczekiwano 2,36 mld USD). Wyniki te jednak nie pomogły amerykańskim indeksom, które bardziej były pod wpływem danych z rynku nieruchomości. W marcu sprzedaż nowych domów spadła do 384 tys. z 449 tys. miesiąc wcześniej. Jest to najniższy poziom od lipca 2013 roku.
W Azji natomiast sesja była mieszana. Japoński Nikkei zniżkował o -0,97% przy rosnącym indeksie Hang Seng (+0,25%) oraz spadającym Shanghai Composite o -0,33%. Dziś poznamy kolejne dane z Niemiec oraz USA. Będą to indeks IFO, a następnie ilość zamówień na dobra trwałe. Dodatkowo dziś będzie przemawiać szef EBC, Mario Draghi, oraz Vitor Constancio – też z EBC.
WIG20 rośnie obecnie o 0,11% i jest na poziomie 2456 pkt.
Daniel Kostecki
XTB
Może to Ci się spodoba
Stany Zjednoczone rozwijają się wolniej
Zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem piątkowej sesji była publikacja danych dotyczących PKB Stanów Zjednoczonych. Niestety, największa gospodarka świata zanotowała wzrost na poziomie 2.5% w miejsce oczekiwanych 3.0% Grający na spadki amerykańskiego dolara
Lekki spadek wyceny PLN w ślad za wzrostem ryzyka na rynkach
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań po wczorajszej mocniejszej korekcie spowodowanej wzrostem awersji do ryzyka na szerokim rynku. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1400 PLN
Wall Street na maksimach wszechczasów. Czy trend będzie kontynuowany?
Na wczorajszej sesji główne indeksy rynku amerykańskiego osiągnęły maksima wszech czasów. Do Dow Jones Industrial Average dołączył również Standard and Poor’s 500, który do tej pory pozostawał w tyle stawki.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!