Nowe rozdanie Draghiego
Poniedziałkowa sesja upłynęła pod znakiem danych z Australii i Europy. Poziom sprzedaży detalicznej na antypodach był znacznie niższy od prognoz i wyniósł -0.4%, co wprawiło tamtejszych inwestorów w niedźwiedzie nastroje. W Europie poranek przyniósł pozytywne informacje z hiszpańskiego rynku pracy, gdzie zatrudnienie w kwietniu znalazło nieoczekiwanie ponad 46 tysięcy osób (prognozy zakładały nieznaczny wzrost liczby poszukujących pracy). Tymczasem, sprzedaż detaliczna w strefie euro doskonale pokryła się z prognozami zaliczając ujemną dynamikę na poziomie -0.1%. Niezmiennie jednak w centrum zainteresowania światowych mediów znajduje się Mario Draghi, który podczas swojego popołudniowego wystąpienia stwierdził, że instytucja jest, w razie potrzeby, gotowa na kolejną obniżkę stóp procentowych. Wyobraźnia szefa EBC sięga jednak dalej. Rozważa bowiem ze swoimi współpracownikami możliwość cięcia stóp do poziomów ujemnych. Póki co, oczekuje ekspertyz dotyczących skutków tego posunięcia. Fachowcy podkreślają, że EBC prowadzi grę nie zobowiązując się do niczego, lecz pozostawiając drzwi otwarte. Wydaje się, że Draghi zdając sobie sprawę z ograniczonego arsenału, którym dysponuje, zaczyna grać z kryzysem w pokera, stawiając parę czwórek na karetę. Wszystko gra, dopóki karty trzyma przy orderach. Zapomina jednakże, że gracz naprzeciwko licytacji się nie boi, a rynek powie kiedyś „sprawdzam”.
Zdecydowanie najwięcej dzisiaj wydarzy się o poranku. Inwestorzy z niecierpliwością oczekują porannych doniesień z posiedzenia Australijskiego Banku Rezerw, które prawdopodobnie obniży stopy procentowe dla pobudzenia akcji kredytowej. Równie istotne będą dane dotyczące szwajcarskiego rynku pracy. Wieczorem czeka nas przemówienie Jacka Lew, sekretarza skarbu w gabinecie Baracka Obamy. Akcenty jutrzejszego kalendarza rozkładają się nierówno. Jest zatem wiele czasu, by na informacjach zarobić.
dr Maciej Jędrzejak
Może to Ci się spodoba
Komentarz do rynku złotego
Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi symboliczne umocnienie polskiej waluty, która stabilizuje się w rejonie piątkowe zamknięcia. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1335 PLN za euro, 3,3166 PLN
Ponad 80 proc. internautów poleca znajomym sprawdzone produkty
Siła rekomendacji zyskuje na znaczeniu wśród internautów. Ponad 80 proc. konsumentów korzystających z sieci poleca znajomym produkty, z których są zadowoleni. Sami także chętnie kierujemy się opiniami innych – wynika z badania „Lojalni
Fed znowu gołębi
Publikacja minutek z ostatniego posiedzenia FOMC wywołała spore zamieszanie zarówno na rynku walut, jak i akcji. „Wielu uczestników dostrzegło, że Komitet powinien pozostać uważny na dowody możliwej obniżki długoterminowych oczekiwań
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!