Lokaty: nawet 4 proc. realnego zysku

Lokaty: nawet 4 proc. realnego zysku

Dwunastomiesięczne depozyty bankowe zakładane w marcu ubiegłego roku przyniosły średnio 2,89 proc. realnego zysku. Aktualnie dostępne lokaty, mimo prognoz utrzymania inflacji na relatywnie niskim poziomie, nie mają szans powtórzyć tego wyniku.

Publikowany przez Główny Urząd Statystyczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych sprzyja właścicielom bankowych depozytów od przeszło sześciu miesięcy. Z każdym kolejnym odczytem dynamika inflacji jest coraz słabsza, a realne zyski z lokat terminowych jeszcze wyższe. Zakładane w marcu 2012 r. dwunastomiesięczne depozyty, po uwzględnieniu 19-proc. podatku oraz inflacji (1,0 proc. r/r), dały przeciętnie 2,89 proc. realnego zysku wobec 2,7 proc. miesiąc wcześniej oraz minus 0,02 proc. rok wcześniej.

Stawki na najlepszych lokatach z marca ubiegłego roku wynosiły 6 proc. i więcej. Realna rentowność takich depozytów przekroczyła 3,8 proc., a najlepsze z nich (6,2 proc. w FM Banku, Meritum Banku i Santander Consumer Banku) osiągnęły 3,98 proc. rzeczywistego zysku. W sumie ponad połowa lokat ze stałym oprocentowaniem dostępnych w 33 bankach pozwoliła realnie zarobić więcej niż 3 proc. Najniższym zyskiem zakończyły się natomiast lokaty w Banku Pekao, który na depozycie internetowym w marcu ub.r. płacił 2,7 proc. w skali roku. Po roku wartość oszczędności – uwzględniając podatek i inflację – wzrosła o 1,18 proc. Z realną rentownością poniżej 2 proc. zakończyły się także lokaty w Banku Gospodarstwa Krajowego, Banku BGŻ, MultiBanku oraz Deutsche Banku.

 

 

Warto zwrócić uwagę, że realny zysk z wielu lokat sprzed roku jest wyższy od oprocentowania nowozakładanych dwunastomiesięcznych depozytów. Ich średnia stawka wynosi bowiem 3,46 proc. Po uwzględnieniu podatku spada zaś do 2,8 proc., tj. do poziomu poniżej rentowności zakończonych depozytów. Uwzględniając więc dodatkowo inflację (ok. 1,5-1,6 proc. według projekcji Narodowego Banku Polskiego), realny zysk z zakładanych aktualnie rocznych lokat może wynieść średnio 1,25-1,15 proc. Byłby to wówczas wynik ponad dwukrotnie mniejszy niż obecnie. Innymi słowy, aby zachować rentowność na aktualnym poziomie (2,89 proc.) niezbędna byłaby deflacja. Co oczywiście nie znaczy, że należy całkowicie porzucić myśl o zakładaniu lokat, wszak wciąż będą one spełniać swoje główne zadanie – chronić kapitał.

 

 

Michał Sadrak, Open Finance

Previous Panika na rynku złota
Next Analiza poranna Forex: EUR/USD

Może to Ci się spodoba

Lokaty 0 Comments

Lokaty nie zawsze wygrywają z obligacjami skarbowymi

Zapadające w maju trzy- i czteroletnie obligacje skarbowe przyniosły odpowiednio 3,83 i 4,92 proc. średniorocznego zysku brutto. Lokaty nie dały rady czterolatkom. A niedługo solidnie przegrają także z dziesięciolatkami. Oferowane

Rynek finansowy 0 Comments

Przy prywatyzacji sektora bankowego należy kierować się względami biznesowymi, a nie ideologią. Każda regulacja systemowa może negatywnie wpłynąć na branżę

Za proces prywatyzacji branży bankowej powinien odpowiadać zespół doświadczonych ekspertów, a nie względy polityczne – takie jest stanowisko Jana Krzysztofa Bieleckiego w kwestii repolonizacji sektora bankowego w Polsce. Działania na tym polu powinny

Lokaty 0 Comments

5 proc. i 3 proc. na lokacie w Meritum Banku

Meritum Bank podwyższa oprocentowanie swojej flagowej lokaty. Bilokata Start to lokata, na której środki są lokowane po połowie na dwa okresy. Wybierając nową propozycję banku, klient zyska 5 proc. w

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź