Komentarz PLN: Złoty w dół w ślad za umocnieniem USD, rynek czeka na dane z USA

Komentarz PLN: Złoty w dół w ślad za umocnieniem USD, rynek czeka na dane z USA

Poranny, środowy handel na rynku polskiej waluty przynosi próbę stabilizacji po wczorajszej spadkowej sesji. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1485 PLN za euro, 3,0944 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4112 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,214% (10YT), choć w trakcie sesji zeszły już do okolic 3,18%.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego przyniosło lekkiego osłabienie polskiej waluty w ślad za pogłębieniem spadków na eurodolarze. Impuls spadkowy na PLN pojawił się w trakcie sesji europejskiej, a następnie został nieznacznie zniwelowany podczas kolejnych godzin handlu. Wskazuje to, iż najprawdopodobniej mieliśmy do czynienia z paroma większymi zleceniami, które dość skutecznie wpłynęły na wycenę na płytkim, wakacyjnym rynku. Analogiczny ruch wystąpił na węgierskim forincie, jednak dynamika ruchu przyniosła wyraźnie słabszego HUF’a o ok. 0,7%. Wśród innych ciekawych wydarzeń warto wspomnieć o tym, iż decydenci UE osiągnęli porozumienie w sprawie nałożenia na Rosję sankcji w związku z kryzysem na Ukrainie. Obostrzenia mają objąć sektor paliwowy i zbrojeniowy, towary podwójnego zastosowania i technologie wrażliwe. Decyzja o sankcjach ogłoszona została pod koniec sesji w Europie, stąd trudno na razie oceniać ich wpływ na rosyjskie aktywa (MCX, RUB). Wydaje się jednak, iż po wczorajszym słabszym handlu w Stanach dzisiejsza sesja może przynieść w konsekwencji wzrost awersji do ryzyka na rynkach, co odbije się również na wycenach walut CEE.

W trakcie dzisiejszej sesji GUS opublikuje dane dot. ostatecznych wyników obrotów handlu zagranicznego w okresie I-XII 2013 r. Inwestorzy skupią się jednak na serii publikacji z USA, która rozpoczęta zostanie o 14:15 przez raport ADP (wstęp do piątkowego wskazania NFP). Następnie na rynku pojawią się wstępne dane dot. amerykańskiego PKB za II kw., gdzie wartość poniżej 3,00% odebrana zostanie jak zawód i niespełnienie rynkowych oczekiwań. O godz. 20:00 dodatkowo poznamy decyzję FOMC w zakresie stóp procentowych oraz potencjalnego, dalszego zmniejszenia programu QE o 10 mld USD. Generalnie oczekiwania co do kolejnych wskazań z USA są obecnie bardzo wysokie (stąd wysoka wycena USD na rynku), w konsekwencji rodząc pole do silnego ruchu korekcyjnego w przypadku wskazań odbiegających od konsensusu.

Z rynkowego punktu widzenia zachowanie kursu PLN przez ostatnie kilkadziesiąt godzin wskazuje na możliwe dalsze spadki. „Trigger’em” jest tutaj wybicie na USD/PLN, które w wyniku umocnienia USD na szerokim rynku przyniosło sforsowanie oporu na 3,08 PLN i rozpoczęcie ruchu w kierunku 3,11 na USD/PLN. Próby realizacji analogicznego scenariusza obserwujemy również na EUR/PLN, gdzie domyślny opór znajduje się obecnie w okolicach 4,1560 PLN. Dodatkowo warto wspomnieć o podejściu koszyka BOSSA PLN w okolice 100 pkt., bazując na historii wskaźnika zejście poniżej ww. bariery wskazuje na zbytni spadek wartości PLN na rynku.

1
2
3
4

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Previous Przegląd poranny 30 lipca
Next Spore oczekiwania inwestorów przed danymi z USA - raport dzienny FX

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Lekki spadek złotego, Moody’s

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań po wczorajszym lokalnym osłabieniu. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1535 PLN za euro, 3,0504 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3592

Komentarze rynkowe 0 Comments

Stabilizacja na złotym po okresie podwyższonej zmienności

Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację wczorajszej stabilizacji kwotowań. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1791 PLN za euro, 3,0599 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4113 PLN

Komentarze rynkowe 0 Comments

Żeby było dobrze, musi być źle

Wiele europejskich państw znalazło się w kłopotliwej sytuacji. Chcąc uczestniczyć projekcie o nazwie „Unia Europejska” muszą liczyć na coś, co doprowadzi zapewne do jej rozłamu. Innymi słowy, aby opłacało im

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź