Europa w coraz gorszych nastrojach. Złoty słabnie.
Na Starym Kontynencie czwartkowa sesja została zdominowana przez publikację informacji obrazujących aktualne nastroje panujące w regionie. Nie ulega wątpliwości, że znacznie słabsze od prognozowanych dane są efektem wzrostu napięcia geopolitycznego towarzyszącego eskalacji konfliktu na wschodzie Ukrainy. To również główna przyczyna fali osłabiania się walut regionu, a w szczególności polskiego złotego.
Popołudniu, zza Oceanu napłynęły natomiast wiadomości o poprawie sytuacji ekonomicznej w Stanach Zjednoczonych. Jak wynika z wstępnych danych opublikowanych przez Departament Handlu, PKB w II kwartale wzrósł w USA o 4.2%, podczas gdy rynkowy konsensus kształtował się na poziomie 4%. Coraz lepiej prezentuje się także sytuacja na tamtejszym rynku pracy, gdzie w ostatnim tygodniu liczba osób ubiegających się o zasiłki dla bezrobotnych spadła do 298K.
Ze względu na zbliżające się posiedzenie ECB, najważniejszym wydarzeniem dzisiejszej sesji będzie bez wątpienia publikacja informacji na temat dynamiki inflacji HIPC (prognoza 0.3% r/r) w strefie euro. Uwagę inwestorów z Europy przyciągną także wiadomości docierające z tamtejszego rynku pracy – analitycy spodziewają się utrzymania stopy bezrobocia na niezmienionym poziomie 11.5%. Danym ekonomicznym jednak coraz trudniej przebić się przez wojenną retorykę mainstreamowych mediów.
dr Maciej Jędrzejak, Dyrektor Zarządzający Saxo Bank Polska
Może to Ci się spodoba
Wzrost musi być bardziej przekonujący
Warszawskie byki w umiarkowanym stopniu wykorzystały poniedziałkowe dobre informacje z gospodarek oraz odroczenie obaw o amerykańską interwencję w Syrii. Przedpołudniowa zwyżka WIG20 i ponowny powrót powyżej 2400 punktów narobił apetytu,
Ropa naftowa na czteroletnim minimum
Euro (EUR) wzrosło wczoraj do poziomu 1.2491 w stosunku do dolara amerykańskiego (USD) w oczekiwaniu na dzisiejszą publikację poziomu PKB oraz wskaźnika inflacji CPI. Wspólna waluta pozostaje pod presją, ponieważ
Poranny komentarz walutowy – co zrobi FED
Dzisiejsza sesja na rynku walutowym zapowiada się niezwykle emocjonująco z uwagi na przedpołudniowe dane z rynku brytyjskiego, a także ze względu na wieczorne posiedzenie FED, po którym odbędzie się konferencja
1 Comment
Misiek
29 sierpnia, 21:50