BPH: raport rynek akcji

Sesja

Wtorkowy optymizm na parkiecie w Warszawie udzielił się rodzimym inwestorom na środowej sesji. Rozpoczęła się ona wzrostami głównych indeksów warszawskiej giełdy. Na otwarciu WIG zwyżkował do poziomu 51 766 pkt (+0,45%), indeks największych spółek WIG20 zyskał 0,50%. Pierwsze dwie godziny handlu upłynęły pod znakiem przewagi kupujących i wzroście wskaźnika blue chipów powyżej 1%. Indeks w górę ciągnęły notowania akcji z sektora surowcowego i bankowego: JSW, PGNiG, BZWBK i mBank. W gronie spółek zniżkujących był jedynie Orange. Przedpołudniowa faza sesji przyniosła ustanowienie dziennego maksimum na poziomie 2 443 pkt. Brak istotnych w kalendarzu danych makro wyjątkowo sprzyjał stronie popytowej. Kolejne próby podniesienia rynku kończyły się jednak zdecydowaną kontrakcją podaży, która zmusiła popyt do cofnięcia się w okolice 2 424 pkt (+0,50%) na półmetku sesji. Im bliżej było do rozpoczęcia sesji za Oceanem, tym wartość indeksu zbliżała się do wtorkowego poziomu zamknięcia, aby po godz. 16- tej WIG20 zaczerwienił się. Ostatnia godzina handlu to zwrot na rynku akcji i całkowita dominacja strony popytowej. Ostatecznie indeks zamknął się na poziomie 2 432 pkt (+0,89%), indeks szerokiego rynku zwyżkował o 0,78% przy całkowitych obrotach wynoszących ponad 1 080 mln zł.

Sytuacja techniczna

W trakcie środowej sesji na wykresie indeksu WIG pojawiła się biała świeca z widocznymi cieniami, które są oznaką niezdecydowania, jednak kupujący symbolicznie pokonali w cenach zamknięcia maksima odbicia zakończonego 2 stycznia. Tym samym z technicznego punku widzenia strona popytowa zakończyła przecenę, jaka trwała na rynku od listopada. Najbliższy istotny opór znajduje się na poziomie 52 598 pkt i stanowi górną granicę spadkowej luki cenowej z 12 grudnia. Kolejna bariera podażowa to pułap 53 187 pkt jako maksima krótkiego odbicia zakończonego 9 grudnia. RSI wyraźnie wzrasta i ma jeszcze spory potencjał do objęcia zwyżki kursu. W średnim terminie ADX informuje o wyrównanym układzie sił, z minimalną przewagą popytu, która może zostać jeszcze zanegowana. Pozytywny obraz rynku utrzyma się, jeśli w trakcie dzisiejszej sesji kurs nie cofnie się poniżej wczorajszego zamknięcia, gdyż zapowiadałoby to, że wczorajszy sukces kupujących byłby jedynie fałszywym wybiciem.