BPH: raport futures

Sesja

Zieleń zdominowała przebieg czwartkowej sesji na Książęcej a świąteczne wolne za oceanem z powodzeniem zrekompensowała popołudniowa konferencja szefa EBC. Na rynku terminowym, wrześniowa sesja kontraktów wystartowała z poziomu 2 196 pkt, całe 2 pkt powyżej poprzedniego zamknięcia. Pierwsza próba skierowania kursu FW20U13 na wyższe poziomy nie przyniosła większego efektu, kontrakcja podaży sprowadziła rynek nawet na moment poniżej kreski. Niedźwiedziom zabrakło jednak większej determinacji; poziom 2 190 pkt wyznaczył w okolicach 10:00 sesyjne minimum po czym kurs wrześniowej serii stopniowo ruszył na północ. Finalny odczyt dynamiki PKB w eurolandzie nie wpłynął na rynki, które oczekiwały na konferencję M. Draghi’ego. EBC zgodnie z oczekiwaniami utrzymał stopy na dotychczasowym poziomie (0,5%) ale to późniejsza deklaracja szefa banku o utrzymaniu kosztu pieniądza na tym lub nawet jeszcze niższym poziomie przez dłuższy okres (dłuższy niż 12 miesięcy) wywołała euforię na zachodnioeuropejskich parkietach. Reakcje na Książęcej były bardziej stonowane ale i tak doprowadziły do ustanowienia sesyjnych maksimów na wysokości 2 229 pkt. Sam finisz wypadł na poziomie 2 224 pkt (+1,37%). Sesyjny wolumen obrotu ukształtował się na poziomie 39,9 tys. kontraktów i był wyraźnie mniejszy niż dzień wcześniej. LOP na koniec dnia wzrósł do 101,6 tys. pozycji.

Sytuacja techniczna

Kolejny biały korpus, jaki pojawił się wczoraj na wykresie serii kontynuacyjnej doprowadził do pokonania bariery w postaci 38,2% zniesienia czerwcowej fali spadkowej, który to poziom przed dwoma dniami skutecznie wyhamował bycze zapędy. Na drodze do dalszej zwyżki stanęło jednak lokalne maksimum na poziomie 2 231 pkt i przebiegająca nieznacznie wyżej SK-15. Dodatkowo, biorąc pod uwagę psychologiczny ciężar potężnego czarnego korpusu z 20.06 (połowa świecy to dopiero poziom 2 266 pkt), mobilizacja popytu winna sięgnąć aktualnie nieco większych poziomów. Ewentualne kontrakcje podaży nabiorą znaczenia w momencie zanegowania wczorajszej świecy ale kluczowe wsparcia wyznacza seria ostatnich dolnych cieni w obrębie wzrostowej luki z przełomu miesięcy. Szybkie oscylatory w pełni potwierdzają wzrostowy potencjał. Uwagę zwraca RSI, który stoi w obliczu testu skośnego oporu. ADX po wyhamowaniu obrał kurs horyzontalny a takie zachowanie może przybliżać zwrot na średnioterminowym oscylatorze, który byłby ewidentnym dowodem wygaśnięcia podażowego momentum.