Analiza Forex: USD/PLN
Atmosfera na światowych rynkach, a co za tym i oczekiwania, zmieniają się jak w kalejdoskopie. Stałe wydają się być jedynie wzrosty na amerykańskich giełdach. Słabe dane pogrążyły wczoraj euro.
Poinformowano w środę, iż PKB dla strefy euro skurczył się w Q1 o 0.2% w ujęciu kwartalnym. To oznaczało spadki wartości euro w związku z oczekiwaniami na dalsze cięcia stóp EBC. Słabe dane o produkcji z USA podważyły oczekiwania na rychłe zwinięcie programu QE3 przez Fed. Zyskiwały na tym rynki akcji. Słabo wypadły też dane NY Empire State, odnotowując spadek do -1.43, zamiast oczekiwanego wzrostu do poziomu 4 pkt.
O godzinie 11:00 poznamy dziś dane dotyczące inflacji w strefie euro. Mogą to być kolejne wskazówki co do dalszej polityki Europejskiego Banku Centralnego. Dyskusja o ujemnych stopach procentowych może więc znowu odżyć. Tym bardziej, iż dziś przemawiać ma później Mario Draghi. Swoje wystąpienia na dziś zaplanowanych ma też kilku lokalnych szefów Fed. Potencjalnych przyczyn zamieszania na rynku będzie więc pod dostatkiem.
Umocnienie dolara szczególnie doskwiera polskiemu złotemu. Jak widać na wykresie USD/PLN, dolar próbuje uciekać od poziomów minimum wewnątrz delikatnego kanału wzrostowego. Poszczególne dołki na wykresie tworzone są coraz wyżej. Jednak praktycznie cały obszar od 3.30 do 3.35 stanowi już strefę oporu. Na tej wysokości można spodziewać się akcji podażowej. Wsparciem będzie obszar 3.20-3.15, ze szczególnym naciskiem na okolice 3.15. Zarówno wskaźnik RSI jak i MACD przeszły na wykresie na terytorium wzrostów.
Sylwester Majewski
Forex-Desk
Może to Ci się spodoba
Złoty znów przy 5-miesięcznych minimach
W trakcie dzisiejszego handlu obserwujemy kolejną wzmaganie się kolejnej fali obaw co do możliwej eskalacji konfliktu na wschodzie. Tradycyjnie zakładnikiem tych obaw pozostaje polski złoty, który o dziwo jest dzisiaj
USD/JPY: Co dalej z jenem?
Zakończony tydzień rozpoczynaliśmy amerykańskimi problemami z budżetem – czyli słynnym już „shutdown”. Ten temat będzie obecny i w tym tygodniu. W centrum uwagi będzie też Fed ale nie tylko. Wraz
Analiza Forex: GBP/USD
Za nami burzliwy tydzień. Posiedzenia banków centralnych oraz publikacje makro były najważniejszymi wydarzeniami. Sam piątek nie przyniósł jednak oczekiwanych rezultatów, pozostawiając rynki ponownie bez upragnionej pewności. Przez cały poprzedni tydzień
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!