Analiza Forex: Ropa
Zgodnie z wczorajszymi obawami, Rosja faktycznie wszystko w poniedziałek przykryła. Eskalacja konfliktu na Krymie zdominowała rynki. Traciły giełdy – zyskiwało złoto i rynek ropy.
Największym przegranym wczorajszego zamieszania jest Rosja. Indeks giełdowy RTS stracił wczoraj 12% za zamknięciu i jest na dobrej drodze do dalszych spadków, o ile Rosja nie ustąpi. Tracił też rosyjski rubel, co zmusiło lokalny bank centralny do podniesienia stóp procentowych o 1.5%. Inwestorzy odwracali się od ryzykownych instrumentów na całym świecie – traciły więc nie tylko rynki Europy Wschodniej, ale też giełdy w USA. Beneficjentem okazały się rynki złota oraz ropy, zyskujące po blisko 2%. Dane makroekonomiczne przeszły bez echa.
Władze monetarne Australii zakończyły rano posiedzenie, pozostawiając stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Ważnych wydarzeń makroekonomicznych dziś już nie będzie, więc można założyć, iż inwestorzy będą myślami przy środowym raporcie ADP, czwartkowym posiedzeniach banków centralnych i oczywiście piątkowych danych z USA. Cały czas wpływ na rynki może jednak mieć sytuacja na Ukrainie – szczególnie w przypadku giełd.
Wspomniany rynek ropy przeskoczył w poniedziałek ważny obszar oporu między 102.50 i 104.00. Jeśli utrzyma się tu, to droga na 112 będzie otwarta. Jednak szybki powrót poniżej 102 byłby dla byków niebezpieczny, tworząc na wykresie brzydko wyglądającą barierę. Najważniejsze wsparcie mamy jednak przy poziomie na 97. Tam też biegnie linia kanału wzrostowego, stanowiąca wsparcie dla trendu zwyżkowego. RSI potwierdza to przewagę byków, zaznaczając jednak możliwość wystąpienia korekty.
Sylwester Majewski
Forex-Desk
Może to Ci się spodoba
Analiza Forex: EUR/USD
Zamieszanie wokół kwestii budżetowych w USA przyniosło nieuniknione konsekwencje. Słabnący dolar oraz wzrosty na giełdach to główne rezultaty tych zmian, z ubiegłego tygodnia. Koncentrującym się bezpośrednio na negocjacjach między amerykańskimi
EUR/USD: sytuacja techniczna
Poniedziałkowa sesja na rynku eurodolara upłynęła pod kątem spokojniejszych nastrojów. Kurs cały czas poruszał się w wąskim przedziale cenowym wynoszącym około 30-40 pipsów utrzymując się tuż poniżej poziomu oporu 1,3700.
Rubel wyhamował spadki
Dzisiejsza sesja przynosi kontynuację podwyższonej zmienności na rosyjskim rublu. RUB co prawda nie wyznaczył nowych minimów względem dolara, jednak najprawdopodobniej stało się tak głównie z uwagi na działania tamtejszego MF.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!