BPH: raport rynek akcji
Sesja
Rodzimi inwestorzy na piątkowej sesji oczekiwali kontynuacji wzrostów po dobrym zakończeniu giełd amerykańskich. Jeszcze przed rozpoczęciem sesji rynki na Starym Kontynencie poznały dane dotyczące PKB w II kwartale w Niemczech. Okazała się zgodna z konsensusem rynkowym (0,7% kw./kw. 0,9% r/r przy prognozie 0,7% kw./kw. 0,9% r/r). Na starcie notowań w Warszawie indeksy otwarły się przy poziomach czwartkowego zamknięcia ( WIG20 -0,13%, WIG +0,10%), ale już po półgodzinie handlu ruszyły na północ. Dzienne maksimum indeks największych spółek (2432,62 pkt, +0,48%) osiągnął dzięki wzrostom na akcjach TP S.A., PZU i PKN Orlen. Taniały akcje spółek sektora wydobywczego: Bogdanka i JSW. Południe przy Książęcej przyniosło utrzymanie poziomów porannych wzrostów przy niewielkiej zmienności indeksów. Negatywnym bohaterem drugiej części sesji były akcje spółki Tauron, które zniżkowały po rekomendacji analityków jednego z biur maklerskich o 2%. Przed otwarciem rynków w USA indeks WIG20 balansował przy psychologicznej granicy 2 400 pkt, notując niewielkie plus. Końcowa część sesji przyniosła powrót do poziomów piątkowego otwarcia. Szeroki WIG zakończył sesję symbolicznym wzrostem 0,10% przy całkowitych obrotach 894 mln zł, zaś WIG20 0,14% zniżką.
Sytuacja techniczna
W piątek kurs indeksu WIG kontynuował zwyżkę, jednak strona kupująca nie miała już takiej odwagi do działań, jak w czwartek. W trakcie ostatniej sesji na wykresie indeksu pojawiła się świeca-szpulka informująca o utrzymującym się niezdecydowaniu graczy. Kurs indeksu znajduje się praktycznie przy maksimach trwającej fali wzrostowej, co oznacza, że strona popytowa znajduje się w korzystnym położeniu. W szerszej perspektywie – kurs WIG dotarł do maksimów z kwietnia 2011 r. znajdujących się na 50 500 pkt. Trudno zatem ocenić, czy posiadacze akcji posiadają wystarczająco dużo determinacji, aby sforsować wspomnianą barierę w trwającym podejściu. Sytuacja popytu może się skomplikować, jeśli WIG spadnie w cenach zamknięcia poniżej pułapu 49 030 pkt, wyznaczającego minimum z poprzedniego tygodnia. Realizacja takiego scenariusza oznaczałaby odpuszczenie ataku na szczyt 50 500 pkt i rozpoczęcie korekty z solidnych wzrostów, jakie trwają od końca czerwca. Możliwy zakres ewentualnej korekty to okolice 47 700 pkt, gdzie oprócz 38,2% zniesienia Fibonacciego z ostatniej fali wzrostowej – znajduje się także połowa wysokiego białego korpusu z 2 sierpnia. A zatem sytuacja techniczna wydaje się klarowna: utrzymywanie się kursu powyżej poziomu 49 030 pkt oznacza dominację popytu i możliwość pokonania maksimów z 2011 r., a spadek kursu poniżej tego pułapu będzie sygnałem zapowiadającym głębszą korektę.
BM BPH
Może to Ci się spodoba
BPH: raport futures
Sesja We wtorek strona popytowa miała zdecydowanie utrudnione zadanie. Od rana bowiem na parkietach zachodnich zaznaczyły się wyraźnie spadkowe tendencje, podkreślone przez minusowe wskazania rynku terminowego za oceanem. Na parkietach
BPH: raport futures
Sytuacja rynkowa Notowania kontraktów terminowych wystartowały w piątek na plusie z poziomu 2 484 pkt. Strona popytowa miała prowadzenie już od pierwszych minut handlu. Do godz. 10 kurs FW20H14 dotarł
BPH: raport futures
Sesja Początek poniedziałkowej sesji był wzrostowy, FW20M13 wyznaczyły otwarcie na 2 473 pkt, tj. +0,36%. Przez pierwsze godziny dodatnie poziomy były utrzymywane przez stronę popytową. W tym czasie ustanowione zostało
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!