Handel w tarapatach. Zadłużenie firm z branży 2,5 razy większe niż dwa lata temu

Mimo zawieszenia podatku handlowego sytuacja firm handlowych cały czas się pogarsza. W styczniu ich zadłużenie wyniosło blisko 2,3 mld zł i było przeszło dwuipółkrotnie wyższe niż w marcu 2015 roku – wynika z badania Krajowego Rejestru Długów i Polskiej Izby Handlu. Liczba zalegających z płatnościami firm przekroczyła 78 tys., zaś przeterminowanych zobowiązań odnotowano ponad 320 tys.

– Sytuacja firm z branży handlowej cały czas się pogarsza – sygnalizuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jakub Kostecki, prezes Zarządu Kaczmarski Inkasso. – Wynika to z coraz większej konkurencji, mniejszych marż, na których pracują firmy, oraz obecności supermarketów i dyskontów oferujących większą gamę produktów. To odbiera rynek mniejszym podmiotom.

Dodatkowym utrudnieniem są stale rosnące koszty pracy, przez co działalność handlowa staje się mniej dochodowa.

Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów, zadłużenie firm handlowych w styczniu tego roku wynosiło 2,269 mld zł i w stosunku do marca 2015 roku wzrosło o 150 proc. (wtedy wynosiło około 900 mln zł). Przeciętny dłużnik ma około czterech tego rodzaju przeterminowanych zobowiązań.

 Średni dług na chwilę obecną wynosi 30 tys. zł, natomiast jedno przeciętne zobowiązanie przeterminowane jest warte 7 tys. zł. Mamy rekordzistów takich jak na przykład firma mająca siedzibę w województwie mazowieckim, która jest zadłużona na prawie 16 mln zł – mówi Jakub Kostecki.

Według KRD największe zadłużenie w branży handlowej mają firmy z województw mazowieckiego, śląskiego i wielkopolskiego. Najpoważniejsze trudności przeżywają jednak podmioty na Podlasiu, gdzie średnia wartość długów jest najwyższa i wynosi przeszło 37 tys. zł.

Problemem jest także narastająca kwota długów wobec branży handlowej. Wynoszą one blisko 900 mln zł, co stanowi 39,6 proc. ich przeterminowanych zobowiązań. Największym dłużnikiem są przy tym inne firmy handlowe (385,9 mln zł), co wskazuje na skalę zatorów płatniczych w sektorze.

 Firmy powinny działać nie tylko wtedy, kiedy mają już do czynienia z zadłużeniem, lecz przede wszystkim zapobiegać jego powstaniu – radzi Jakub Kostecki. – Jedną z możliwości jest właściwa ocena zdolności finansowej partnera, co można zrobić, pobierając raport z KRD, na podstawie którego można uzyskać informację na temat aktualnej sytuacji finansowej danego podmiotu. Jeżeli natomiast dług powstał, nie ma co czekać, tylko jego obsługę najlepiej powierzyć profesjonalistom. Pomagamy co miesiąc wielu przedsiębiorcom odzyskać ich zaległe należności.

Previous Rośnie rynek call center. Część firm outsourcingowych zakłada w tym roku 20-procentowe wzrosty
Next Nawet połowa innowacyjnych mikrofirm eksportuje swoje produkty

Może to Ci się spodoba

Rynek finansowy 0 Comments

Polskie banki dobrze sobie radzą na tle europejskich. Muszą jednak szukać dalszych oszczędności

Banki działające w Polsce są beneficjentami dobrej sytuacji w gospodarce, ale szukanie oszczędności będzie w kolejnych latach jednym z największych wyzwań stojących przed nimi – wskazują eksperci A.T. Kearney. W ubiegłym roku w sektorze koszty

Rynek finansowy 0 Comments

Coraz więcej Polaków korzysta z Centralnej informacji o rachunkach bankowych

Uruchomiona w lipcu Centralna informacja o rachunkach bankowych cieszy się rosnącym zainteresowaniem Polaków. Usługa ta umożliwia osobom uprawnionym uzyskanie informacji o rachunkach nieaktywnych – rachunkach osób zmarłych i zapomnianych rachunkach osób fizycznych, w każdym banku

Rynek finansowy 0 Comments

Doradca finansowy w Białymstoku. Co oferuje i dlaczego warto skorzystać z jego pomocy?

Mieszkańcy Białegostoku, którzy marzą o zakupie własnego mieszkania lub domu, stają dziś przed sporym wyzwaniem. Jest nim uzyskanie finansowania na ten cel, czyli kredytu hipotecznego. Z ubieganiem się o niego

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź