Komentarz PLN: Wydarzenia na wschodzie znów na niekorzyść złotego

Komentarz PLN: Wydarzenia na wschodzie znów na niekorzyść złotego

Środowy, poranny handel na rynku złotego przynosi próbę odreagowania wczorajszego osłabienia polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1840 PLN za euro, 3,1301 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4413 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wzrosły do 3,512% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przyniosło oczekiwaną próbę odreagowania i umocnienia polskiej waluty do 4,16 PLN za euro z uwagi na czynniki techniczne. Analogiczny ruch wzrostowy obserwowaliśmy na PLN wobec dolara, gdzie przetestowaliśmy 3,09 PLN. Szybko jednak na rynku pojawiły się doniesienia o potencjalnej interwencji militarnej Rosji na Ukrainie, co przełożyło się na ruch kapitału w kierunku bardziej bezpiecznych aktywów i odwrót od PLN. Dodatkowo w tle mamy temat „odwetu” Rosji za sankcje zachodu, co może zaszkodzić dynamice odbicia m.in. Strefy Euro. Podobny, negatywny scenariusz widoczny był na rynku polskiego długu, który zniwelował poniedziałkowe wzrosty, a rentowności wzrosły o ok. 10pb. Handel w ciągu ostatnich kilkunastu godzin potwierdza utrzymującą się istotność wydarzeń na wschodzie dla walut regionu CEE. W dalszym ciągu inwestorzy zagraniczni postrzegają krajowe aktywa poprzez czynniki geograficzne i zakładają, że pogorszenie sytuacji na Ukrainie powoduje konieczność redukcji ekspozycji również w Polsce (stąd wczorajsze pogorszenie sytuacji na WGPW). Dodatkowo technicznie złoty jest w wyraźnej defensywie, co w przypadku kontynuacji spadków na głównej parze walutowej generuje potencjał dalszych spadków na PLN.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest bardziej znaczących publikacji makroekonomicznych z Polski. Inwestorzy obserwować będą publikacje danych fundamentalnych z Niemiec oraz Włoch (produkcja przemysłowa), jednak kluczowym czynnikiem w dalszym ciągu wydaje się rozwój sytuacji na linii Rosja – Ukraina.

Z technicznego punktu widzenia kluczowa w ostatnim układzie para USD/PLN podeszła pod opór na 3,1330 PLN, którego sforsowania otwierałoby drogę do testu okolic 3,1580 PLN, a więc, aż prawie 10 gr wyżej niż wynosił zakres konsolidacji na 3,00-3,0640 PLN. Wskazuje to na dość wyraźny i mocny ruch deprecjacyjny na PLN – jednocześnie zaczynami wchodzić w zakresy, które, przynajmniej z punktu widzenia analizy technicznej, stają się atrakcyjnymi poziomami wejścia w PLN. W przypadku CHF/PLN kolejnymi poziomami oporu są 3,4540 PLN oraz 3,4660 PLN. W przypadku EUR/PLN obserwujemy próbę stabilizacji w okolicach 4,1750 PLN, jednak widoczne są impulsy do dalszego osłabienia PLN w kierunku 4,20 PLN.

1 2 3

Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Previous Przegląd poranny 6 sierpniaPrzegląd poranny 6 sierpnia
Next Poranny komentarz walutowy – drzwi coraz ciaśniejsze

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Byki mają szansę na rewanż

Choć główne giełdy europejskie zakończyły wtorkowe notowania pod kreską, to można mówić o uspokojeniu nastrojów. Sporą część strat odrobiły indeksy na Wall Street. Najważniejsze z naszego punktu widzenia jest odreagowanie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Złoty najsłabszy do USD od 15-miesięcy

Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi utrzymanie 6-sesyjnej konsolidacji na parach. Polska waluta jest wyceniana przez rynek następująco: 4,2275 PLN za euro, 3,3387 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,5016

Komentarze rynkowe 0 Comments

Raport dzienny Forex

Zdaniem Akira Amari agencje informacyjne źle przetłumaczyły jego niedzielne słowa sugerując, iż dalsze osłabienie japońskiej waluty byłoby szkodliwe dla tamtejszej gospodarki. Minister gospodarki przyznał, iż trudno jest ocenić, kiedy jen

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź