Dane w USA
Wzrost bezrobocia do 6,2 procent i liczba miejsc pracy niższa od oczekiwań nie zostawiają wiele miejsca na interpretację – dane nie sprzyjają Fed w przyspieszaniu zmian w cenie kredytu. Równiez inne zmienne, jak płaca godzinowa czy długość tygodnia pracy wypadają bez fajewerków. Mówiąc w skrócie raport nie jest słaby – wzrost liczby etatów poza rolnictwem o 200 tys. i rewizja danych z poprzedniego miesiąca w górę dają obraz rynku pracy, który ulega wzmocnieniu – ale nie jest również zaskakująco mocny. Reakcja rynku walutowego jest jednoznaczna. Dolar słabnie wobec euro i jena. Umacnia się również złoty. Akcje reagują zgodnie z tym, czego należało oczekiwać – czasowo spada obawa przed agresywną polityką Fed.
Adam Stańczak
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Uparte polskie byki
W USA po tych „syryjskich” wzrostach indeksów będących odreagowaniem strachu przed atakiem na Syrię przyszedł w czwartek czas na zastanowienie się, co czeka rynki w przyszłym tygodniu i później. Na
Oczekiwane zwyżki w Europie
Jej motorem może być przede wszystkim zachowanie Wall Street, gdzie S&P zyskał 0,4 proc. w poniedziałek i skierował się w kierunku rekordów hossy. Pozornie na rynkach nie dzieje się nic
Gołębie przemówienie Yellen
Koniec tygodnia został zdominowany przez informacje docierające z Jackson Hole, gdzie odbyło się doroczne spotkanie przedstawicieli banków centralnych. W obliczu coraz lepszych danych napływających w ostatnim czasie ze Stanów Zjednoczonych,
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!