Poranny komentarz walutowy – poranek należy do dolara australijskiego, południe do funta
Niezła sesja na giełdach w Chinach i dane o inflacji z Australii sprzyjają o poranku sile dolara australijskiego. Wobec dolara AUD umacnia się już o blisko 0,6%. Para AUDUSD zdecydowanie przebiła opór na poziomie 0,9400 i kieruje się w rejon szczytów z końca lipca – poziom 0,9500.
Za umocnieniem Australijczyka stoi przede wszystkim odczyt inflacji bazowej za II kwartał. Inflacja CPI w II kwartale wyniosła 3,0% w ujęciu rocznym (0,1 pp. poniżej konsensusu), lecz inflacja bazowa (liczona trochę inaczej niż w Europie i USA) wzrosła do 2,9% r/r, podczas gdy rynek oczekiwał odczytu na poziomie 2,7% r/r. Dane te jednoznacznie powinny sprzyjać neutralnemu nastawieniu Centralnego Banku Australii co dalszych zmian w polityce pieniężnej. Dodatkowo plotki o rządowym wsparciu dla rynku mieszkaniowego w Chinach, dają nadzieję wielu inwestorom na wzrost cen metali przemysłowych, będących istotnym produktem eksportowym gospodarki Australii.
Z perspektywy kalendarza największej zmienności w kolejnych godzinach oczekiwać możemy na funcie. O 10:30 poznamy minutes Banku Anglii a o godz.13:45 wystąpi prezes M.Carney. Minutes są na chwilę obecną ważniejsze niż same decyzje Banku, gdyż po decyzji mamy jedynie lakoniczny komunikat. Ze względu na fakt, iż Bank nie zrobi i tak nic do czwartego kwartału, same decyzje nie mówią nic i dopiero minutes pokazują jak wygląda dyskusja wewnątrz Rady Banku. Co więcej, Carney będzie mógł się dziś odnieść do tego dokumentu, choć trzeba zaznaczyć, iż debata, w której bierze udział nie jest poświęcona bezpośrednio polityce pieniężnej.
Dział Analiz XTB
Może to Ci się spodoba
Wzrosty na długu i na złotym, NBP wskazuje na możliwą deflację
Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi lekkie odreagowanie wczorajszego umocnienia polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,1770 PLN za euro, 3,0553 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4180
Najgorsza giełda na świecie
W USA we wtorek przed sesją na rynku kontraktów utrzymywały się niezłe nastroje zapowiadające odbicie na rynku kasowym. Na rynek nie napłynęły istotne dla graczy informacje. Nikogo na rynku akcji
Dzień kolejnego wzrostu rentowności obligacji
W poniedziałek w USA (podobnie jak w Europie) kalendarium było praktycznie puste. Podczas weekendu opublikowane zostały chińskie dane makro. Były słabe jeśli chodzi o handel zagraniczny, ale nieoczekiwany spadek dynamiki
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!