Metale szlachetne bez katalizatora po trudnym kwartale
Spadek cen złota, który rozpoczął się w październiku, utrzymywał się w pierwszym kwartale, zanim nie ustanowiono ponownie wsparcia przed poziomem decydującego wsparcia, tj. 1 530 USD/oz. Jeszcze gorsze wyniki miało srebro: koszt jednej uncji złota wzrósł do 57 uncji srebra, co było najwyższym poziomem odnotowanym od sierpnia, zbliżającym się do pięcioletniej średniej na poziomie 57,75. Branżowe rekomendacje dla srebra pomogły w przyciągnięciu dodatkowych kupujących, w szczególności za pośrednictwem produktów będących przedmiotem obrotu na giełdzie (ETP). Jednak w miarę, jak w marcu metale przemysłowe znalazły się w odwrocie po osłabnięciu perspektyw wzrostu, srebro poszło ich śladem.
Inwestorzy w złoto stosujący ETP do uzyskania nielewarowanej ekspozycji na metale szlachetne przez cały rok byli sprzedającymi netto, co skutkowało rekordowo słabym kwartałem dla przepływów opartych na złocie ETP. W ciągu kwartału odpływy objęły około ton w porównaniu z dodatnimi przepływami w wysokości 87 i 138 ton w poprzednich dwóch kwartałach (Bloomberg). Spadek ten, przedstawiony poniżej, sprowadził jednak tylko pozycje do poziomów odnotowanych w sierpniu. Wskazuje również na utrzymującą się elastyczność tych inwestorów, z których wielu nadal postrzega złoto jako naturalny składnik zrównoważonego portfela. Ze względu na wykorzystanie złota jako zabezpieczenia przed światowym ryzykiem w ogonie rozkładu, spowodowanym przez nadmierne drukowanie pieniędzy przez banki centralne w ostatnich latach, złoto jedynie zyskuje na atrakcyjności.
Przewidujemy, że złoto utkwi w przedziale 270 dolarów i że wsparcie ze strony rynku fizycznego i aktywności banków centralnych w zakresie kupna powinno wystarczyć do zatrzymania wszelkich prób osiągnięcia kluczowego wsparcia na poziomie 1 530 USD/oz. Przełamanie tego poziomu może sygnalizować konieczność przeprowadzenia o wiele bardziej pogłębionej korekty, niż już odnotowana. Obecna ekspansja ekonomiczna Stanów Zjednoczonych postępuje w tempie niegwarantującym na tym etapie wczesnego odejścia od zakupów aktywów, czego naszym zdaniem rynek w pełni jeszcze sobie nie uświadomił. Brak silnego zarządcy politycznego w kontekście kryzysu zadłużenia w strefie euro podwyższa ryzyko zarażenia, co mogłoby również zapewnić nowe wsparcie.
Stały nacisk na amerykańskie dane ekonomiczne najprawdopodobniej jest jednak kluczowy w najbliższym okresie, a wszelkie odnotowane ostatnio osłabienia mogą stanowić oczekiwany od miesięcy katalizator dla złota. Pozycje spekulacyjne funduszy hedgingowych, zarówno w złocie, jak i w srebrze, zbliżają się do najniższych poziomów od 2006 r. i ewentualne oznaki ożywienia w tym sektorze mogą sprawić, że ekspozycja wielu inwestorów zawodowych okaże się niewystarczająca, dzięki czemu obydwa te metale, a w szczególności srebro, odnotują lepsze wyniki. Obniżamy naszą średnią docelową cenę na 2013 r. z 1 740 USD/oz do 1 640 USD/oz ze względu na słaba akcję cenową w pierwszym kwartale. Przewidujemy dalsze strategie w kanale cenowym (range trading) w następnym kwartale na poziomie ok. 1 650 USD/oz. Jak już wspomnieliśmy, zdajemy sobie sprawę z potencjalnego ryzyka spadków związanego ze złotem, ponieważ metal ten stał się ostatnio emocjonującym przedmiotem obrotu dla wielu inwestorów. Dalszy spadek cen poniżej 1 500 USD/oz jeszcze bardziej wpłynie na uciążliwość transakcji złotem, ponieważ spowoduje spadek zaufania wśród wielu posiadaczy słabych długich pozycji.
Ole Hansen, Head of Commodity Strategy, Saxo Bank
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!