Dolar odbija w ślad za wzrostem rentowności obligacji – Raport dzienny FX
Wzrost rentowności amerykańskich obligacji rządowych, które wcześniej wyraźnie taniały, może być jednym z wytłumaczeń nieznacznego umocnienia się dolara na przestrzeni ostatnich godzin. Tylko, że kluczowe dla długu informacje napłyną dopiero jutro – to zapiski z ostatniego posiedzenia FED, które mogą wpłynąć na oczekiwania związane z potencjalnymi posunięciami banku centralnego w 2015 r.
Rentowności papierów 5-letnich odbiły z okolic 1,51 proc. do 1,55 proc., a 10-letnich do 2,54 proc. z 2,50 proc. To niewiele, ale może dawać nadzieje na przełamanie negatywnej passy. Nie zapominajmy jednak o tym, że podstawy tego ruchu były jednak nieco zastanawiające, stąd też kupujący amerykański dług być może nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Na wykresie koszyka BOSSA USD udało się powrócić do strefy 67,95-68,00 pkt. po jej wcześniejszym naruszeniu w dół w końcu ubiegłego tygodnia. Jeżeli uda się wyraźnie wyjść ponad poziom 68 pkt., to będzie to dobry sygnał dla dolara, oddalający możliwość jego osłabienia w okolice 67,75 pkt. i 67,40-67,60 pkt.
Wykres dzienny BOSSA USD
Z kolei wpływ na ponowną słabość europejskiej waluty mają dzisiaj gorsze dane z Niemiec (inflacja PPI spadła w kwietniu o 0,1 proc. m/m i 0,9 proc. r/r), oraz obawy związane z kolejnymi wypowiedziami członków Europejskiego Banku Centralnego, którzy powtarzają, że czerwiec będzie miesiącem „ważnych decyzji”. Wygląda na to, że rynek nie zdyskontował jednak całkowicie wszystkich możliwych opcji, albo co wydaje się równie prawdopodobne – nie ma zwyczajnie woli do zakupów wspólnej waluty w kontekście niepewności związanej z tym, co może pojawić się 5 czerwca. Zwłaszcza, że spore prawdopodobieństwo można przypisać wprowadzeniu ujemnej stopy od depozytów.
Wykres dzienny EUR/USD
Na wykresie EUR/USD widać ponowne zejście poniżej półrocznej linii wzrostowej trendu na 1,3690, co jest jednak oznaką słabości rynku. W efekcie spodziewajmy się „dryfowania” w okolice minimów z ostatniego czwartku, tj. 1,3647. Kolejne wsparcie będą stanowić okolice 1,3600-1,3620. Opór to teraz okolice 1,3690 i dalej rejon 1,3700-1,3710.
Z kolei na funta wpływ dzisiaj miały dane nt. inflacji konsumenckiej za kwiecień. Wskaźnik CPI wzrósł o 0,4 proc. m/m i 1,8 proc. r/r (w ujęciu rocznym mediana oczekiwań wynosiła 1,7 proc. r/r). To nie okazało się jednak wystarczające do tego, aby podtrzymać zwyżki funta, jakie miały miejsce dzisiaj rano. Na dziennym wykresie GBP/USD widać odbicie od spadkowej linii trendu w rejonie 1,6865. Jeżeli słabość funta się utrzyma w kolejnych godzinach, to może sugerować to spadek w okolice wyraźnych wsparć na 1,6740-70.
Wykres dzienny GBP/USD
Opracował: Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Raport poranny Forex
Przed rozpoczęciem sesji europejskiej wspólna waluta lekko traci wobec amerykańskiego dolara. Obecnie kurs EUR/USD znajduje się na poziomie 1,3020. Nieznacznie osłabia się również polski zloty. Kurs EUR/PLN wzrasta do 4,1550,
Puls rynku: EUR/USD
Na eurodolarze wciąż trwa duże niezdecydowanie. Poziom 1,33 stał się bardzo trudny do sforsowania przez byki. Wczorajszy dzień nie pomógł kupującym EURUSD. W dniu wczorajszym od rana publikowane były wskaźniki
Ograniczone odreagowanie JPY po zapiskach BoJ
W trakcie dzisiejszej sesji Jen umacniał się po publikacji sprawozdania z ostatniego posiedzenia Banku Japonii (BoJ), które wskazało na duży opór przedstawicieli banku przed rozszerzeniem skali luzowania ilościowego. Ze sprawozdania
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!