Słabsze dane z USA
Za nami dane o produkcji przemysłowej, które są zauważalnie słabsze od oczekiwań. Prognozowano wzrost o 0,3%, a jest kosmetyczny spadek (pierwszy od siedmiu miesięcy). Do tego zrewidowano w dół dane z poprzedniego miesiąca, a wykorzystanie mocy również zniżkowało do 78,8% wobec 79,1% miesiąc wcześniej po korekcie. To dane na lekkie osłabienie dolara, ale rynkowi akcji niespecjalnie szkodzą. Zresztą trochę idą pod prąd wcześniejszej publikacji indeksu „Empire State”, który wzrósł we wrześniu do 27,54 punktu z 14,69 punktu w sierpniu. Był on większy od prognoz i osiągnął najwyższy poziom od prawie 5 lat.
Łukasz Bugaj
DM BOŚ
Może to Ci się spodoba
Wall Street dołuje światowe rynki
Na początek trochę strachu: to był najgorszy początek lutego na Wall Street od 1933 r., a ISM sektora przemysłu spadł najmocniej od 34 lat. Liczby wydają się niezwykle groźne, ale
Próba rozegrania mocniejszego złotego pod czynniki fundamentalne
Środowy, poranny handel przynosi lokalne odreagowanie wczorajszego umocnienia złotego, jednak kwotowania w dalszym ciągu pozostają blisko 3-tygodniowych maksimów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1900 PLN za euro, 3,0335 PLN
Spokojne (chociaż spadkowe) zakończenie tygodnia
W piątek Wall Street miała za zadanie pokazać, że czwartkowy, mikroskopijny wzrost nie był jedynie „ząbkiem” w trendzie spadkowym. Nadal wsłuchiwano się w wypowiedzi polityków dotyczące problemu podniesienia limitu zadłużenia
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!