Poranny komentarz walutowy – złotego czeka trudny okres

Poranny komentarz walutowy – złotego czeka trudny okres

W ostatnich miesiącach polska waluta traciła dość wyraźnie wobec dolara, ale zachowywała się stabilnie wobec euro. Była to zasługa względnego spokoju na globalnych rynkach akcji. Teraz jednak te uwarunkowania się zmieniają i polską walutę czeka trudny test.

Zwykle w okresie globalnego umocnienia dolara złoty tracił także do euro. W ostatnim czasie kurs EURPLN był jednak względnie stabilny w okolicach 4,17-4,20. Wynikało to po pierwsze z umiarkowanie dobrych nastrojów na globalnych rynkach akcji. Inwestorzy nie widzieli większych ryzyk i dlatego też kapitał nie uciekał z rynków wschodzących. Po drugie, euro było tak słabe, że waluty Europy Centralnej będąc stabilne wobec euro i tak traciły mocno wobec innych walut.

Teraz jednak okoliczności zmieniają się. Na rynku coraz więcej jest obaw, iż spodziewanego ożywienia w Europie jednak nie będzie. Będzie za to stagnacja, która może sprawić, iż euro kryzys wróci w nowej odsłonie i EBC, pomimo chęci, nie będzie mógł nic z tym zrobić. Dolar może nie zyskiwać już tak wyraźnie, gdyż wobec perspektyw globalnego spowolnienia Fed może opóźniać proces podwyższania stóp procentowych. Jednak nie oznacza to, że złoty nie będzie tracił. Odwrót od ryzyka ogólnie nie służy rynkom wschodzącym, a tym razem obawy mają swoje źródło nie gdzie indziej, jak w sercu Europy. Widać to zresztą też u nas – RPP nie obniżyła stóp o 50 bps bez powodu. Dlatego polska waluta może tracić nieco wolniej wobec dolara, ale wysoce prawdopodobnym jest, że zostanie przeceniona też wobec euro.

Temat korekty na rynkach akcji będzie w tym tygodniu dominował również na walutach. Ponadto zapowiada się ciekawy tydzień dla funta brytyjskiego. Już jutro poznamy dane o inflacji, w środę zaś kluczowe dane z rynku pracy. Od tych ostatnich, a w szczególności od dynamiki wynagrodzeń, zależeć będą decyzje Banku Anglii, który zastanawia się nad tym, kiedy rozpocząć cykl podwyżek stóp procentowych. Dlatego też dane będą miały bardzo duże znaczenie dla notowań funta, który nie miał ostatnio najlepszej passy. Dziś o 9:05 dolar kosztował 3,3125 złotego, euro 4,1915 złotego, frank 3,4720 złotego, funt zaś 5,3310 złotego.

 

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Previous Kongres mieszkaniowy "Dni dewelopera" wypracował rekomdenacje dot. rozwoju polskich miast
Next Poranny komentarz giełdowy – tydzień pod presją podaży

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: PLN stabilizuje się na mocniejszych poziomach

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kontynuację lekkiej korekty wyceny PLN po niedawnym osiągnieciu 1,5-miesięcznych maksimów. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1787 PLN za euro, 3,3411 PLN

Komentarze rynkowe 0 Comments

Siedem tygodni chudych, siedem tłustych?

Niezależnie od wyniku dzisiejszej sesji, kończący się tydzień będzie pierwszym pomyślnym dla byków, po serii siedmiu tygodni zakończonych spadkami. Na razie trudno przesądzić, czy to już przełom i warszawscy inwestorzy

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane w USA

Sprzedaż detaliczna w USA okazała się lepsze od oczekiwań i – co ważniejsze – odbiła po spadku we wrześniu. Dane dobrze świadczą o popycie w gospodarce i połączone ze spadkiem

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź