Komentarz surowcowy

Komentarz surowcowy

W centrum uwagi:
• Kukurydza liderem zniżek
• Soja nadal powyżej 1500 USD za 100 buszli

 

Wczoraj na rynkach towarowych przeważały pesymistyczne nastroje. Indeks CRB zanotował spadek o 0,41% do poziomu 286,50 pkt., tym samym utrzymując się w kilkumiesięcznym trendzie spadkowym.

Kukurydza liderem zniżek

Wśród najmocniej przecenionych towarów znalazły się wczoraj zboża. Kukurydza potaniała o 2,5%, a pszenica i soja o około 1%.

Wyraźna przecena kukurydzy to w dużej mierze rezultat informacji zawartych we wczorajszym raporcie amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA). W tej cotygodniowej publikacji dotyczącej tempa zasiewów i jakości zbóż w USA podano, że do niedzieli zostało obsiane już 95% planowanego areału kukurydzy. Jest więc już blisko do zakończenia zasiewów, co z pewnością jest wiadomością uspokajającą.

Wczorajsze dane świadczą także o zwiększeniu tempa zasiewów. Jeszcze w maju było ono bowiem rekordowo niskie ze względu na niesprzyjające zasiewom warunki pogodowe w USA. W związku z tym pojawiały się obawy o niski poziom produkcji tego zboża w USA. Obecnie widać jednak, że farmerzy – przynajmniej częściowo – nadrobili zaległości.

Już dzisiaj rano cena kukurydzy delikatnie rośnie. Zresztą, potencjał spadkowy notowań tego zboża jest ograniczany przez fakt, że nawet przy poprawie tempa zasiewów w USA, nie jest ono imponujące. Podane wczoraj 95% to wciąż poniżej 5-letniej średniej (98%) i najmniej od 1996 r. (92%). Do minionej niedzieli nad ziemię wzeszło 85% zasianej kukurydzy, podczas gdy 5-letnia średnia to 92%. USDA podało także, że 62% kukurydzy jest w dobrej lub bardzo dobrej kondycji – jest to liczba niezmieniona względem ubiegłego tygodnia.

W perspektywie średnioterminowej, notowania kukurydzy poruszają się w trendzie bocznym, ograniczonym poziomami 617-670 USD za 100 buszli. Po kolejnym nieudanym wybiciu ponad górną granicę kanału (w ubiegłym tygodniu), możliwy jest wyraźniejszy ruch w dół (najbliższe istotne wsparcie znajduje się w okolicach 625 USD za 100 buszli). Jednak ze względu na dane fundamentalne, potencjał spadkowy cen kukurydzy jest ograniczony.

O tym, co dalej będzie działo się z notowaniami kukurydzy, może przesądzić środowa publikacja Departamentu Rolnictwa. Wtedy ukaże się bowiem comiesięczny raport USDA, prezentujący dane i prognozy dotyczące produkcji i zapasów zbóż w USA i na świecie.

Soja nadal powyżej 1500 USD za 100 buszli

Środowy raport USDA będzie istotny także dla inwestorów na rynku soi. Tymczasem we wczorajszej publikacji departamentu podano, że do minionej niedzieli zasiane zostało 71% planowanego areału tego zboża w USA. Jest to progres w stosunku do poprzedniego tygodnia (57%), jednak jest to znacznie mniej niż wynosi 5-letnia średnia (84%). Jest to także najwolniejsze tempo zasiewów od 1996 r. USDA podał także, że dotychczas wzeszło 48% zasianego zboża, co jest liczbą znacznie poniżej pięcioletniej średniej (67%).

Wczoraj notowania soi spadły, jednak zatrzymało je techniczne wsparcie w rejonie 1508 USD za 100 buszli. Dzisiaj cena zboża utrzymuje się powyżej tego poziomu. Prawdopodobnym scenariuszem jest obecnie konsolidacja cen soi do jutra, kiedy to opublikowany zostanie raport miesięczny USDA.

 

Dorota Sierakowska
Analityk

Previous Spółka dnia: Cinema City
Next Gwałtowny odwrót od akcji

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz walutowy – Powrót do podstaw

W ubiegłym tygodniu uwaga inwestorów skupiała się na posiedzeniu FED, na którym zakończony został program QE3. Teraz, gdy opadł już kurz po pierwszej reakcji na komunikat Rezerwy Federalnej, rynek ponownie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Irracjonalne przeceny na rynkach finansowych

W USA gracze w czwartek musieli podjąć decyzję, czy po przemyśleniu nadal uważają wypowiedzi szefa Fed za niepokojące i zaskakujące. Interpretację środowych wydarzeń (komunikatu FOMC i konferencji szefa Fed) zaburzały

Komentarze rynkowe 0 Comments

Przedsmak kluczowego raportu

Pierwsza połowa tygodnia mija zdecydowanie pod dyktando rynków azjatyckich. Dzisiejszy zwrot kontraktu na Nikkei spod pierwszego istotnego oporu pokazuje, że należy liczyć się z możliwością kontynuacji przeceny. Inwestorzy czekają jednak

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź